Świnka Skinny

[Groovy]

Witam! Zastanawiam się nad kupie świnki rasy skinny. Szukam porady u osob, które takie posiadają. Na co należy zwrócić uwagę, jak dbać o świnkę, czy infekcje i rany skórne to powszechny problem? Proszę o wszystkie rady, informacje i zalecenia

[madzia0902]

łyse świnki są teoretycznie takie same jak futerkowe w sensie jeśli chodzi o dietę i posiłki, z tym jedynie wyjątkiem że je trzeba karmić częściej, np. sucha karma cały czas musi być w miseczce gdyż ze względu na to że są łyse, jedzą więcej aby organizm mógł się ogrzać. Nie wolno ich też trzymać na trocinach gdyż jakiś ostry kawałek mógłby je poranić (czyli zostaje dry bed, mata łazienkowa, albo polarowe kocyki). Trzeba bardzo uważać na przeciągi i zapewnić im ciepłe (polarowe) norki, jamki, tunele itp. aby mogły sobie tam spać i aby było im ciepło Co jakiś czas trzeba je wykąpać i po kąpieli nasmarować.
Nigdy nie miałam owłosionych świnek ale wydaje mi się że łyse są bardziej podatne na złapanie jakiejś choroby skóry, mam 3 prosiaki niecały rok i każde chociaż raz miało już grzybicę Jedyny plus jest taki że można szybko reagować no bo na łysej świni widać wszystko jak na dłoni
I tak dla przypomnienia świnki to zwierzęta stadne i jeśli chcesz mieć szczęśliwą świnkę to muszą być minimum dwie (tej samej płci). Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz

[Groovy]

Dziękuje za informacje W ciagu następnych 2-3miesiecy zamierzam dokupić kolejna świnkę zeby ta miała towarzysza :3 Jezeli chodzi o choroby skórne i grzybice to trudno je się leczy, zagrażają mocno życiu świnki ? Jak jest z ich skórą jest wiele sprzecznych informacji na temat ich nawilżania, jakie masz z tym doświadczenie ? Co najlepiej umieścić pod dry bed/matę łazienkowa, zeby świnka która dosyć dużo sika nie "pływała" we własnym moczu? A co do polarowych kocykow, gdyby zakupił takie np w second handzie to samo wypranie ich w gorącej wodzie wystarczy ? Z tego co wiem, rzeczy w tych sklepach sa odkażane chemicznie i niechciałbym zeby taki koc zaszkodził śwince, chyba ze gdzieś są sklepy w których dostanę takie kocyki ? Jeszcze chciałem zapytać o naturę skinny wiadomo, ze każda świnka ma swoj własny charakter ale tez wiadomo ze świnki gładkowłose z reguły sa bardziej przyjazne i szybciej oswajają sie niż np Peruwianki (chyba ze to tylko mit) jak jest ze skinny? Sa płochliwe czy raczej szybko nawiązują więź z człowiekiem? Jak było w Twoim przypadku?
Przepraszam, ze zadaje tyle dziwnych i banalnych pytań na które sa odpowiedzi w internecie ale tu mam możliwość odpowiedzi na moje pytania od osoby mającej doświadczenie ze świnkami
Pozdrawiam serdecznie

[Groszek101]

Moja świnka (z sierścią) chorowała na grzybicę i to nie jest takie straszne tyle, że trzeba smarować różnymi kremami i chodzić do weterynarza

[madzia0902]

Jeżeli grzybica jest leczona to nie zagraża życiu świnki, tyle że leczy się długo bo około miesiąca i trzeba uważać żeby się samemu nie zarazić gdyż grzybica może przejść na człowieka. Co do nawilżania to absolutnie nie trzeba niczym świnki smarować, skóra sama sobie radzi, jedyne co to smaruję je po kąpieli bo wiadomo że woda wysusza skórę, ale ja je kąpie jakoś raz na 2 miesiące, czyli nie jest to uciążliwe. Pod matę łazienkową najlepiej dać pellet drewniany (żwirek drewniany taki jak do kuwety dla kotów) 30 kg kupisz już na allegro za 40 zł ja tam kupuję bo na pinio z zoologicznego bankrutowałam i wtedy jak wymieniasz matę to wybierasz łopatką zasikany żwirek i podsypujesz nowy. Co do kocyków polarowych to bardziej chodzi o to żeby uszyć z nich przytulne norki czy tunele (tylko trzeba się liczyć z częstym praniem) pod postem wstawię Ci zdjęcie jak to wygląda. Nigdy nie kupowałam kocyków w lumpeksie więc nie wiem jak to wygląda, ale ja ogólnie nie lubię używanych rzeczy więc ja osobiście wolałabym kupić nowe. Co do charakteru to ciężko mi powiedzieć czy są łatwiejsze w oswajaniu bo nigdy nie miałam włochatej świnki ale moje osobiście za jakimś mizianiem nie przepadają, o wiele bardziej wolą swoje towarzystwo niż moje (no chyba że mam żarełko ) a ja ich na siłę nie zmuszam Aczkolwiek na forum jest łysa świnka która uwielbia się wylegiwać na kolanach swojej Pani więc myślę że to nie ma reguły i zależy od charakteru.

[mona21]

Witam wszystkich

Jestem tutaj nowa, mam kilka pytań odnośnie świnek. Nie chciałam zakładać nowego tematu, więc piszę tutaj, gdyż większość moich wątpliwości dotyczy świnek rasy skinny. Nigdy wcześniej żadnej nie miałam. Myślę nad kupnem łysej świnki, początkowo brałam pod uwagę zakup tylko jednej, jednak po przewertowaniu forum, wiem że najlepiej trzymać minimum dwa prosiaki.
Mam dość mały pokój, z ogromnym trudem wcisnę klatkę 100cm, która wiem, że stanowi absolutne minimum dla dwóch osobników. Czy trzymanie dwóch prosiaczków w klatce 80x45cm z praktycznie kilkogodzinną dziennie możliwością wypuszczania ich na pokój będzie dla nich okrucieństwem? Czy w takiej sytuacji bardziej humanitarny będzie zakup po prostu jednej świnki? A może najnormalniej w świecie powinnam sobie odpuścić, bo nie mogę zapewnić świnkom odpowiednich warunków do szczęśliwej egzystencji?
Moje kolejne pytanie, czy można trzymać świnkę skinny z świnką tej samej płci, oczywiście, ale innej rasy, np gładkowłosą? Czy podawanie witaminy C do wody jest konieczne?

Z góry dziękuję za pomoc

[madzia0902]

100 to minimum na dwie świnki ale samiczki, dla samców zaleca się 120 cm gdyż są bardziej terytorialne. Tak, klatka 80 będzie za mała na dwa prosiaki. Zakup jednej świnki nie jest humanitarny gdyż to zwierzęta silnie stadne, w pojedynkę są nieszczęśliwe więc ta opcja jak najbardziej odpada. Czyli pozostaje Ci kupić klatkę minimum 100 cm i dwie świnki (tylko nie w zoologu, w zarejestrowanej hodowli lub adoptuj) albo sobie odpuścić posiadanie prosiaków. Można trzymać skinny z każdą inną rasą świnek. Witaminy C nie podaje się do wody bo się szybko utlenia. Witaminę C podajemy tylko przy niedoborach, jeśli świnki mają odpowiednią karmę (koniecznie bezzbożową) i odpowiednią świeżą dietę (zielenina i warzywa minimum 2 razy dziennie) nie potrzebują dodatkowej suplementacji.

[mona21]

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź. Spróbuje przemeblować trochę pokój i może wcisnę klatkę 100 cm
Btw. czy świnki w klatce załatwiają swoje potrzeby w jednym miejscu, np. w jednym rogu klatki? Czy wypuszczane na pokój mają zwyczaj zostawiać swoje bobki gdzie popadnie?

[Caviova]

Zazwyczaj zostawiają gdzie popadnie Oczywiście, można nauczyć czystości... ale nie ma 100% gwarancji, że prosiaczek zakuma


Do madzi - cudne masz te prosiaczki Żałuję, że nie mogłam dłużej pożyć z Colą...

[madzia0902]

Dzięki też je uwielbiam a co do sikania i zostawiania bobków to moje robią to gdzie chcą, gdzie mają ochotę i gdzie akurat stoją lub leżą haha próbowałam ich nauczyć korzystania z kuwety ale po 1,5 miesiąca walki zrezygnowałam a po roku wyciągnęłam kuwetę z klatki bo w sumie to tylko zajmowała miejsce. Trzeba się pogonić z tym że to w końcu są świnki