Hmm tak myślałam, że może być na bazie ziół więc skoro zwykła herbata koperkowa pomaga na wzdęcia to może taki zestaw jest w stanie wstrzymać albo przynajmniej złagodzić biegunkę. Na szczęście moje prosiaczki nigdy takowych problemów nie miały, właściwa dieta zdziała cuda jakby nie było. Smecte zawsze w domu mam ale jest paskudna
, tak samo herbatkę koperkową głównie ze względu na dziecko ale znam jej działanie na świniaczki, co do espumisanu to nie wiem, na mnie ani na nikogo z mojej rodziny nigdy nie działał już prędzej ta herbatka koperkowa, jak dla mnie jest po prostu słaby ale może na delikatny świński brzuszek rzeczywiście działa, zawsze można skoczyć do apteki. No i probiotyk oczywista rzecz ale najlepiej zakupić go jednak bezpośrednio u weta w razie potrzeby, ponoć te dla ludzi nie bardzo nadają się dla świnek nie wiem na ile to jest prawdą gdyż jak mówię nigdy nie miałam żadnych poważniejszych problemów zdrowotnych z prosiaczkami oprócz delikatnego wzdęcia przez zjedzenie z pazerności jednej ze świnek porcji brokuła przeznaczonej dla drugiego wieprzka. Ale herbatka z kopru włoskiego szybko problem rozwiązała.
Zastanawiam się nad karmą ratunkową, nie wiem jak długi ma termin przydatności do spożycia. Od biedy można też rozmoczyć zwykłą suchą karmę.