Hej, u mojej świnki z dnia na dzień tylna łapka spuchła bardzo ale była w normalnych kolorach i miała suchą łuszczącą się skórę. Nie chodziła na niej w ogóle tylko trzymała w górze. Okazało się że to pododermatitis, ale zdjęcie RTG i tak zrobiłam, nic w nim nie wyszło co wykluczyło uraz. Po trzech miesiącach (walki o nogę), zmiany podłoża na miękkie, smarowaniu nogi miodem Manuka i maścią przeciwobrzękową jest dobrze, tzn obrzęk zszedł, świnka nogi używa normalnie, ale jej staw skokowy znieruchomiał, co jest zauważalne tylko jak ja chcę jej tą nogą biernie poruszać ale sama jak chodzi to normalnie działa wszystko
Natomiast u Ciebie fakt zasinienia i obrzęku bardziej wskazuje na uraz, jakieś skręcenie nogi bo jakby złamała to by raczej w ogóle na niej nie stawała. Także myślę że wizyta u weterynarza i zdjęcie RTG rozwieje wątpliwości
Pozdrawiam