Cześć.. Mam 2 świnki morskie od lutego. Nienawidzę tego, że pewne rzeczy objawiają się po pewnym czasie- alergia na siano mojego starszego brata, mamy i początkowo mnie. Mój brat serio dusi się już przez te siano a świnkom raczej (na pewno) siana z ich diety nie usuniesz. Więc w rodzinie zapadła decyzja:
- Milena (ja) musisz komuś oddać te świnki!
Nie wiedziałam co mam powiedzieć, chciało mi się płakać, bo świnki (tak myślę) są do mnie przywiązane.
Więc chciałam zapytać.. czy ktoś z was wie jak działa oddanie świnki w stowarzyszeniu pomocy świnkom morskim ? bo jest tam podany e-mail jeśli musisz oddać świnkę (tak to zrozumiałam..) Ktoś z was przez to przechodził dajcie znać co mam zrobić, lub jak i gdzie oddać te świnki (koniecznie razem! brat /wykastrowany/ i siostra) i by trafiły w dobre ręce.. decyzje co z nimi robię muszę podjąć dziś. Nie wiem co ja bez moich kuizkuizów zrobię ..
Proszę o rady w komentarzach