Od tygodnia mam nową świnkę, samiczkę, zakupioną w zaufanym sklepie zoologicznym. Będąc w sklepie świnka miała duży apetyt, wręcz odganiała inne świnki, aby być przy miseczce, jednak odkąd pojawiła się u mnie nie je w ogóle
Na początku, gdzieś około 2-3 dni chowała się w sianku, co jest zrozumiałe. Po tym czasie świnka jest już wyraźnie oswojona, nie boi się nagłych ruchów, chodzenia przy klatce, leży sobie "na widoku".
Świnka ma do dyspozycji karmę VL Cavia complete, ale również tą mieszankę, która dostawała w tym sklepie. Daje jej codziennie świeżego ogórka, marchew, koperek lub natkę - chciałam, żeby powoli poznawała nowe smaki, ale ona w ogóle nie je...
Zaczęłam ją podkarmiać Gerberkiem marchew-jabłko, ale dostała rozwolnienia i pobrudziła sobie sierść, którą od razu wyczyściłam. Gerberki odstawiłam, kupki nie ma w ogóle.
Nie wiem już co mam robić przecież świnka nie może nie jeść!