Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Oswajanie nowej świnki

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
wiktoria.kwiatek
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 10 października 2018, 5:18
Kontaktowanie:

Oswajanie nowej świnki

Postautor: wiktoria.kwiatek » 10 października 2018, 6:01

Witam, jestem nowym użytkownikiem z racji tego nie jestem pewna czy dobrze wybrałam temat.
Mój problem wygląda następująco. Mam świnkę morską która ma ponad 3 lata, przez ten czas żyła sama ( przygarnęliśmy ją do domu jakiś rok temu) postanowiliśmy więc sprawić jej towarzystwo, dodam tylko że nasza pierworodna świnka jest bardzo towarzyską samiczką (względem ludzi) chętnie przybiega gdy widzi że ktoś z domowników zbliża się do klatki a nawet potrafi sama nawoływać prosząc tym samym o pogłaskanie jej lub o podanie smakołyku. Wczoraj kupiliśmy nową dorosłą samiczkę, która jest bardzo dzika, mam na myśli fakt że nie daje zbliżać się człowiekowi do klatki a tym bardziej wkładać do niej rąk. Przy zapoznaniu świnek, nowa była bardzo przerażona, uciekała we wszelkie możliwe kąty. Po pewnym czasie postanowiliśmy wsadzić obydwie świnki w nawą klatkę. Problem pojawia się właśnie w tym momencie gdy pierwsza świnka jest oswojona i nie boi się ludzi i bez problemu pozwala się głaskać i dawać jedzenie, natomiast druga odwrotnie i gdy są w jednej klatce nowa świnka straszy starą, zaczyna biegać w panice skacząc na starą świnkę co za tym idzie stara wpada w taki sam szał jak nowa, starą świnka została przestraszona do tego momentu że siedziała z jednej strony klatki przy tym nie ruszając się kilka godzin, przy czym nowa także się nie rusza gdy nie zbliża się człowiek. Postanowiliśmy przełożyć starą świnkę do swojej klatki z obawy o jej zdrowie przez zbytni stres. Postawiliśmy obydwie klatki przy sobie aby świnki mogły na siebie patrzeć jednakże nic to nie daje bo żadna ze świnek nie rusza się nawet na centymetr mimo oddzielnych klatek. Proszę o pomoc, co robić w takiej sytuacji? Może już ktoś spotkał się z podobną?


Awatar użytkownika

ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: ahimsa » 10 października 2018, 21:02

Hej, jest tu parę podobnych przypadków (osobno mieszkające świnki), moje świnki mieszkają osobno (dwa samce), biegają sobie razem na wybiegu i już to zostawiłam - taki stan, że są osobno; niebawem nadejdą dwie klatki ferplast 100
https://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kl ... _100/33003
są w miarę cenowo znośne, a stanowią konieczne minimum przestrzeni.
Możesz próbować na dużych wybiegach początkowo je łączyć (ale trochę odczekaj), ale też trzeba się liczyć, że może będą musiały mieszkać osobno.
Czy dobrze zrozumiałam, że obie świnki w ogóle się nie ruszają, pomimo nawet, że są w swoich klatkach osobnych?
Muszą jeść przede wszystkim, więc jak się nie ruszają to nie wiem czy by nawet ich do osobnych pokojów nie dać (no bo np. czują zapach i zw. z tym zagrożenie), choć ja uważam, że jednak dobrze, żeby się widziały (nawet jak nie od razu to miałoby nastąpić to stopniowo), może za gwałtowne było to łączenie (parę godzin w bezruchu, niektórzy mówią, że świnka może nawet ze strachu umrzeć), trzeba się troszkę wycofać niestety.
Czy jedzą? Wab je jedzeniem, muszą jeść, pić i wypróżniać się.
Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, pozdrawiam.


wiktoria.kwiatek
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 10 października 2018, 5:18
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: wiktoria.kwiatek » 11 października 2018, 0:43

Dziękuję za odpowiedź :)
Tak, znajdują się w osobnych klatkach a mimo to nie ruszają się. Chociaż i tak spadł mi nieco kamień z serca bo nasza stara świnka wraca do normy, kładzie się, je i pije, nawołuje mnie żebym dała jej ogórka (to jej przysmak) i woła żeby ją pogłaskać. Dzisiaj nawet do nas wyszła na łóżko położyła się i prosiła o głaskanie (to u nas normalne). Natomiast nowa świnka wciąż jest przerażona, nie je i nie pije bynajmniej na naszych oczach, ona również dostała przysmak naszej świnki, to po całym dniu zauważyliśmy że zjadła plasterek. Czytałam że trzeba przyzwyczajać nowa świnkę do swojego głosu i obecności, więc dużą część dnia spędziłam rozmawiając do niej przed klatką. Wieczorem mój chłopak próbował wyjąć ją do naszej starej świnki, to nowa wpadła w furię zaczęła piszczeć i uciekać, wyrywała się nawet z rąk niemalże wypadła, na szczęście chłopak odłożył ja do klatki. :(


ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: ahimsa » 11 października 2018, 13:18

Oj to dobrze, że jedna świnka już lepiej, ja myślę, że może nowa świnka potrzebuje trochę czasu, boi się bardzo, na pewno oswoi się z czasem, ja bym dała trochę czasu - najpierw jak już swobodnie będzie poruszała się po swojej klatce, chętnie jadła, trochę oswoi się z dłonią - jej zapachem, to, że kojarzy się ona z przysmakami i bezpieczeństwem, to później bym próbowała ją wyjmować poza klatkę a potem dopiero na końcu próbowała znów kontaktować z drugą świnką. Skoro to jest dorosła świnka trochę dzika, to jeszcze dochodzi nowe miejsce. Fajnie, że do niej mówisz, na pewno po czasie oswoi się (jak piszesz o pierwszej śwince to wynika że jest jej dobrze, a zwierzęta czują życzliwość), ale czasem to nie dzieje się szybko, naprawdę nawet czasem miesiące, ale to są wrażliwe delikatne zwierzątka... :)


silelda
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 października 2018, 14:00
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: silelda » 12 października 2018, 14:06

Wszystko powoli. Mam wrażenie, że trochę zaszarżowałaś z tym oswajaniem nowej świnki i po prostu obie się zestresowały.
Najwyraźniej nowa świnka potrzebuje trochę czasu, żeby dostosować się do nowego otoczenia. Pozwól jej to robić w swoim tempie. A na początek dawaj jej tylko znać o swojej obecności swoim przebywaniem w jednym pomieszczeniu i swoim głosem. :)


Awatar użytkownika
ita79
Użytkownik
Posty: 265
Rejestracja: 18 stycznia 2016, 23:47
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: ita79 » 12 października 2018, 14:36

Ja myślę, że powinnaś zaniechać póki co prób łączenia, a także oswajania nowej świnki "na siłę" . Najpierw niech poczuje u Was pełne bezpieczeństwo- czyli klatka osłonięta czymś z góry (np. matą łazienkową) w środku domek, kocyki, czy inne norki , domki.. i spokój- czyli nikt nie zbliża się do klatki poza karmieniem i uzupełnianiem poidełka. Jak świnka zacznie się już swobodnie poruszać po klatce to można będzie otworzyć jej drzwiczki na wybieg i pozwolić samej wychodzić stopniowo z klatki . Jak już na wybieg będzie wychodziła chętnie to wtedy zaczyna się dołączać tam do niej ze smakołykami - wabić .
Najważniejsze by w klatce czuła, że ma bezpieczny azyl , gdzie nikt jej nie dotyka póki ona sama tego nie chce.. inaczej faktycznie może ją stres zabić.


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: Darom » 12 października 2018, 17:52

ahimsa pisze:niebawem nadejdą dwie klatki ferplast 100
https://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kl ... _100/33003
są w miarę cenowo znośne, a stanowią konieczne minimum przestrzeni.

Dla dwóch samców ta klatka jest stanowczo za mała. Lepsza by była 120-stka lub 150-tka. Polecam.


ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie nowej świnki

Postautor: ahimsa » 13 października 2018, 10:38

:) Napisałam, że klatki są dwie 100 stki - dla każdego świniaczka jedna, oraz wybieg.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości

  • Dołącz do nas