Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Krew w moczu a odrobaczanie?

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
blackandwhite
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 20 maja 2020, 14:45
Kontaktowanie:

Krew w moczu a odrobaczanie?

Postautor: blackandwhite » 20 maja 2020, 14:57

Hej, od wczoraj przeszukuję internet na ten temat (nic sensownego jeszcze nie znalazłam; może to fałszywy trop), jestem bardzo zmartwiona i już nie wiem, co mam myśleć.

Mianowicie - świnka miała dwa dni temu robione dwa zastrzyki na odrobaczanie u weterynarza (od tygodnia bardzo się drapała i skakała raczej nie z radości). Będzie miała jeszcze takie dwie serie - za tydzień i za dwa.

24h po zastrzyku, wczoraj zesikała się na lekko różowo. Nie spanikowałam za pierwszym razem, bo myślałam, że może tak się zabarwiło od kupki.
Potem późnym wieczorem kolor był jeszcze intensywniejszy.

Po nocy nie było takich plam na dry bedzie, więc się uspokoiłam, ale teraz widzę, że sika na zmianę - raz normalne, bezbarwne siki, raz o delikatnym różowym kolorze.
Swinka je, pije, skacze, bawi się i nie wydaje niepokojących dźwięków

Pytanie główne, chyba sama siebie chcę uspokoić... Czy to możliwe, że to skutek uboczny odrobaczania, który sam przejdzie?

Nie wiem, czy umawiać się na szybką wizytę, czy czekać 5 dni i powiedzieć o tym przy okazji następnych zastrzyków... Nie wiem, jak sytuacja się rozwinie.
Raczej po drodze do weta nic świnki nie przewiało, bo transporter był w torbie, a dzień ciepły.

Miał ktoś podobne doświadczenie czy jestem sama?


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
MajaiRosie
Użytkownik
Posty: 525
Rejestracja: 28 sierpnia 2012, 21:10
Świnki morskie: Za TM: Rosie [*], Malibu [*], Pigwa [*], Baranek [*],
Moje stadko: Kahlua, Mercedes i Tequilla
Kontaktowanie:

Re: Krew w moczu a odrobaczanie?

Postautor: MajaiRosie » 20 maja 2020, 15:36

Odrobaczanie na co? Jaki składnik był w zastrzykach? Jeśli się drapała, to domyślam się, że to wszoły? Lepiej stosować preparaty zewnętrzne. Czy weterynarz jest zwykły psio-koci, czy specjalista? Brzmi, jakby lekarz był niekompetentny i dał lek na pasożyty kocie...
Każda krew w moczu jest niepokojąca. Może też wskazywać na problemy z układem moczowym- częste są kamienie nerkowe. Na pierwszy rzut, to bym umówiła się na wizytę do dobrego specjalisty od egzotyków- on odpowie, czy zastrzyki mogły mieć taki wpływ, czy są one konieczne i wdroży odpowiednie leczenie.


blackandwhite
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 20 maja 2020, 14:45
Kontaktowanie:

Re: Krew w moczu a odrobaczanie?

Postautor: blackandwhite » 20 maja 2020, 18:11

Wedle mojego rozeznania weterynarz był kompetentny, dobra przychodnia zajmująca się wyłącznie zwierzątkami egzotycznymi, więc tu im zaufałam. Pobrano próbki futerka do badania pod mikroskopem, jednak akurat na tej próbce żadnego pasożyta nie zaobserwowano (uprzedzono mnie o takiej możliwości). Na podstawie opisywanych innych zachować świneczki (niepokój, skakanie, gryzienie futerka) podjęto decyzję o odrobaczaniu. Wykluczono problemy z tarczycą. Szczerze nie wiem, co było w strzykawce.

Teraz już kolor moczu podchodzi bardziej pod pomarańczowy. Gdybym kiedyś taki kolor zauważyła, zaniepokoiłabym się bardzo, ale teraz po tych wcześniejszych paru razach zabarwionych bardziej - na moje oko - krwią i tym, że już zaczytałam się w internecie wielu informacji (wiadomo, że nie można we wszystko wierzyć) o rzekomej prawidłowości pomarańczowego koloru moczu, jestem wstanie uwierzyć, że tak ma być.

Podsyłam link do innego pytania na forum
https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... ef29468d1b
Stąd wynika, że taki kolor to nie jest coś, czym należy się martwić...
Chciałabym wierzyć, że ta krew to była jednorazowa sprawa. Oczywiście nadal będę obserwować.


Awatar użytkownika
MajaiRosie
Użytkownik
Posty: 525
Rejestracja: 28 sierpnia 2012, 21:10
Świnki morskie: Za TM: Rosie [*], Malibu [*], Pigwa [*], Baranek [*],
Moje stadko: Kahlua, Mercedes i Tequilla
Kontaktowanie:

Re: Krew w moczu a odrobaczanie?

Postautor: MajaiRosie » 25 maja 2020, 9:35

Miejmy nadzieję że wet wiedział co robi... Nigdy nie słyszałam o zastrzyku na odrobaczanie, zwłaszcza jeśli problem jest zewnętrzny. Przy świnkach zwykle kropelki działają ekspresowo.
Z tym linku mowa o antybiotyku, a tutaj mamy środek pasożytobójczy, trochę inna sprawa. Jeśli świnka je, załatwia się, to znaczy że jest okej. Tak jak piszesz, najlepiej obserwować świnkę i ewentualnie zwrócić się do weterynarza



Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

  • Dołącz do nas