Hej, w najbliższym czasie zamierzam przygarnąć dwie świnki morskie, jednak jeszcze przed zakupem wyprawki, jak i samych zwierzątek rozważam wszystkie za i przeciw. Z racji tego, że studiuję i dorabiam sobie jedynie wtedy kiedy mogę zastanawiam się nad wydatkami jakie będę ponosić na prosiaki, stąd też moje pytanie.
Kilka lat temu miałam już jedną świnkę, lecz jak łatwo się domyślić koszty pokrywali rodzice, więc ciężko mi stwierdzić ile wydawali, a poza tym popełniałam pewnie jako dziecko wiele błędów w utrzymaniu tej świnki.
Podsumowując, ile mniej więcej Wy wydajecie na swoje świnki, nie licząc wizyt u weta i początkowej wyprawki, ot samo pożywienie, ściółki itp.?