Witam,
Mam problem z jedna z moich świnek mianowicie chodzi o 3 letniego samczyka Czarka. W niedziele zauważyłem ze przestał jeść tak wiec od razu zacząłem dokarmiać go papką zrobiona z karmy cavia complete zmieszana z woda. Dokarmiam świnkę co około 2-3 godziny po około 6ml. Przy okazji zauważyłem tez zaschnięta wydzielinę na nosku i ropke na oczkach. Cały dzień przeleżał pod kocykiem żeby się wygrzał. Wieczorkiem coś sam zaczął skubać ale na tyle mało ze postanowiłem go dalej karmić strzykawka. W poniedziałek byliśmy u weterynarza z listy polecanych przed SPŚM. Pan doktor zrobił na mnie miłe wrażenie ale coś jednak mi nie pasuje. Świnka dostała antybiotyk do podawania doustnie dk końca tygodnia, gdy zapytałem o jakiś probiotyk Pan doktor powiedział ze nie ma żadnych probiotyków które faktycznie są fajne dla świnek. Coś mi tu nie pasowało ale jednak doktor polecany wiec nie wiem mimo tego ze doktor nie zalecał po antybiotyku dałem tez śwince lakcid bo tak mi mówiła intuicja. Dziś świnka wyglada na troszkę żywsza tzn wciąż siedzi w kacie ale jego oczka są o wiele ładniejsze bardziej otwarte mniej zaropiale ale za to pojawiła się biegunka, nje jest to woda ale kupki są luźne. Podałem mu troszkę wegla aktywnego z woda przez strzykawkę. Do dziś prosiaka dokarmiam bo sam z siebie tylko troszeczkę skubie. Pytania czy powinienem ze świnka isx do innego weterynarza mimo ze ten jest na liście polecanych? Czy poczekać trochę dłużej na jakieś rezultaty antybiotyku i podawać węgiel aż biegunka ustąpi?