Np.pytałam jaką witaminę C podawać moim świneczkom, to polecano mi np.Juwit który jest konserwowany wersenianem disodowym a to niedobrze. Poczytałam, poszperałam i kupiłam Cebion gdyż substancją konserwującą witaminę jest tu glicerol (gliceryna). Pytałam w jaki sposób podawać witaminę, to mi powiedziano, ze do poidła dodać :wow:
Ciekawe skąd mam mieć pewność, że świnki przyjęły witaminę i ciekawe które świnki nawet dwie wypijają 250ml wody przez jeden dzień-bo na pewno nie moje, poza tym o ile mi wiadomo to wodę należy wymieniać codziennie. Ehhh... Już nie słucham i nie pytam o nic w sklepach zoologicznych. Kupiłam w aptece Cebion i zakraplacz i pięknie liżą kropelki witaminy-mam 100% pewność ze dostają witaminę i mi się nie rozchorują
