Mam dwie maleństwa. Lily jest w miarę pojętną uczennicą u mnie na kolanach próbuje pić z butelki.
Gorzej z Cziką.
Skubnie czasami kroplę wody z palca i nic więcej. Boję się, że mogą mieć za mało tej wody,
a nie wiem ile taka nauka trwa.
Macie jakieś sposoby???
