
Jeśli chodzi o świnki, mam u siebie dwa cudowne czteromiesięczne stworki - Tośka i Kajtka.
Tosiek to zwyczajna rozetka, czarno-biało-ruda, ale bardzo aktywny, ciekawski i żarłoczny.
Kajtuś to wielka puchata kulka o kremowej sierści w czarne kropki pojawiające się gdzieniegdzie, które w skrajnych przypadkach pozwalają na odróżnienie mordki od tyłka

Poza prosiaczkami mam również kotkę Ryśkę, psa Majkę, no i dwa bojowniki: Sushi II Niebieski i Sushi II Czerwony.
Pozdrawiamy wszystkich świnkomianiaków:D