Maskotka i Myszka odeszły

[chrumka]

Niestety 8 kwietnia rano odeszła Maskotka. Nie wiem dlaczego nie wyglądała aby coś jej dolegało, jadła, bawiła się i rano jak wstałam już nie żyła. Ledwo pozbierałam się po jej stracie a dzisiaj odeszła Myszka, od wczoraj była trochę ospała, ale miała apetyt. Ciężko jest po stracie jednego zwierzątka, a teraz, naprawde nie wiem jak sobie poradzę . Podejrzewam że obu świnkom mogło dolegać to samo bo mieszkały razem. Mam jeszcze 3 inne świnki i boję się o ich zdrowie.
To jest ostatnie zdięcie jakie Im zrobiłam.

[Konto usunięte]

Smierc obu swin w tak krotkim czasie daje do myslenia,na pewno nie z zalu...

[kin28]

O....
Dasz radę, one teraz są szczęśliwe i zdrowe
Pierwsza świnka daje do myślenia, ale 2....
Zrób sekcję zwłok, może się wyjaśni sprawa.
Trzymaj się...mam nadzieję, że wszystko z resztą będzie dobrze.
A w miseczce Vitapol, czy źle widzę?

[chrumka]

Myszke pochowałam więc sekcji już nie zrobie. Dzisiaj zauważyłam że Iskierka dziwnie kicha i wyciera łapką nosek, nic jej z noska nie leci, ale dla pewności jak tylko będę miała auto jadę z całą trójka do weterynarza.

[Belinda]

Współczuje popieram kin28 powinnas zrobis sekcje zwlok.
Trzymaj sie pamiestaj one sa zawsze z toba {*}