Jak ja dałam moim na całość matę kilka razy to już powiedziałam: nigdy w życiu! Pomimo ,że mam tylko ich dwóch to taką fabrykę bobów założyli,że nie nadążam.Teraz mają matę tylko po jednej stronie klatki,ale i tak na nią bobczą Niech się wylegują dłużej na zewnątrz,na dywaniku (tam przynajmniej nie załatwiają swoich grubszych spraw )
To ja z matą robię tak, że w kąciku jest wycięty kawałek i Gizmula tam się załatwia. No i ja raz na 2 dni biorę stamtąd i wyrzucam, daje nowe A klateczki suuuper
No wiesz chce mi się czy nie posprzątać trzeba Ale ogólnie nie mam z tym zbyt dużego problemu. Dziewczyny głównie bobkują w dwa rogi. Nie mają też tendencji leżeć w tym czy coś więc źle nie jest. Łatwo też dzięki temu zachować czystość w klatce jak i poza nią.
ruby - stwierdzam,że Twoje świnki mają u Ciebie istny raj Ja muszę zrobić u mnie,że tak powiem ,,rewolucję'' Dołożyć,kupić,ułożyć... Chwilowo wygląda ... ,,goło'' z domkiem i półkami
Postautor: Konto usunięte » 28 czerwca 2012, 13:49
Super te wasze klatki są,aż jestem pełna podziwu ja mam nadzieję,że jak zarobię trochę kaski to już powoli będę mogła kupować klatkę oraz dodatki a świnkę to albo ze sklepu ( jak znam siebie to nie kupie,bo nie chce nakręcać popytu,ale nie wiem ) albo z adopcji.
To że zwierze jest mniejsze i nie może Ci nic zrobić nie oznacza, że masz je krzywdzić! Zwierzęta też czują! Nie są zabawkami, które po tygodniu możesz wyrzucić!
Zuzia♥ i Mania♥ są u mnie od 27 czerwca 2012 roku. ♥♥♥