Moja świnka nie chce gryźć kolby. Próbowałam też innych rzeczy (żeby mogła ścierać ząbki), ale bez skutku. Jedynie patykiem potrafi chwilę się zająć, ale na tym koniec. Ostatnio zauważyłam, że zaczyna mieć problemy z gryzieniem. Kiedy je, to jakoś tak bokiem, nie tak jak dotychczas. Jest wyjątkowo wybredna, i nawet marchewki już nie lubi. Mimo częstych zmian karm, je też niechętnie je.
Problem tkwi w tym, że nie wiem jak zachęcić ją do gryzienia kolby, i jaką karmę kupić, żeby chociaż trochę ją jadła.
(Starałam się kupować te 'najlepsze' karmy - Cavia Nature, itp.)
Pomocy!