Jak namówić mamę?

[Omega]

Jak skutecznie namówić mamę na drugą świnkę, bo chciałabym mieć drugą świnkę żeby bawiła się z Misią. Gdy jej o tym przpminam to ona mówi mi żebym zapamiętała że to moja pierwsza i ostatnia świnka .
Prosze pomurzcie

[Tropicana]

Przede wszystkim pomóżcie
Powiedz mamie,że świnka morska to zwierzę STADNE,nie może żyć samotnie.Człowiek nie zastąpi jej towarzystwa drugiego prosiaka.To jest tak,jakbyś ty pojechała do Chin i nie znała tam nikogo,a w dodatku nie spotkała żadnego Polaka.Miłe uczucie ? Nie byłabym tego taka pewna...Wytłumacz to mamie,ale spokojnie,bez żadnych wrzasków,kłótni i tym podobnych rzeczy.Pokazuj jej artykuły i zdjęcia ( np. takie na których są dwie przytulone świnki)...Rozmawiaj z nią codziennie na ten temat,stopniowo przekonuj,pomagaj w domu,pokaż,że naprawdę ci zależy.Może ona po prostu jest przekonana,że kiedy dojdzie druga świnka to przestaniesz się nimi zajmować ?
Ja namawiałam przez rok,aż w końcu się udało.Z tego co pamiętam,to kupiłam coś rodzicom...Dziwne,ale podziałało.

Gdy jej o tym przpminam to ona mówi mi żebym zapamiętała że to moja pierwsza i ostatnia świnka .

Nie bój żaby,moi rodzice też tak mówili i co ? Nadal mam świnki

[Konto usunięte]

wikkro - powiedz rodzicom,że świnki morskie to są zwierzęta stadne i że nie mogą mieszkać pojedynczo. Jeśli chcesz to możemy Twojej mamie wytłumaczyć to na forum albo niech poczyta na forum informacje o świnkach morskich. Ja miałam ten sam problem żeby mame namówić na dwie świnki,ale napisałam jej sms-a,gdy była u znajomych że świnki to stadne zwierzęta i zgodziła się i teraz mam dwie samiczki. Tak jak napisała Tropicana pogadaj z nią spokojnie i bez żadnych kłótni,krzyków,bo wtedy na pewno się nie zgodzi. Trzymam kciuki. Pisz jakby coś jeszcze trzeba by było wytłumaczyć.

[Talia]

Z kupnem drugiej świnki chyba zawsze jest problem, ja 2 lata temu przez to przechodziłam - dziś mam 18

Nie wiem jakie są stosunki Twoje z mamą, ja mam paskudny zwyczaj przynoszenia zwierząt i stawiania ich przed faktem dokonanym. Dziś np mama odkryła świnkę, która mieszka z nami już 2 tygodnie

[vagina_denata]

Z kupnem drugiej świnki chyba zawsze jest problem, ja 2 lata temu przez to przechodziłam - dziś mam 18

Nie wiem jakie są stosunki Twoje z mamą, ja mam paskudny zwyczaj przynoszenia zwierząt i stawiania ich przed faktem dokonanym. Dziś np mama odkryła świnkę, która mieszka z nami już 2 tygodnie

Hahahaha, w takiej chlewni jak Twoja to słonia by ukrył

wikkro, było już wiele takich tematów na forum, poczytaj je, może coś Cię natchnie

[Talia]

Hahahaha, w takiej chlewni jak Twoja to słonia by ukrył

Wiesz co, czarno białej nie zauważy, najgorzej jest z tymczasami. Od razu po tym szczurzym ryjku pozna, że to nie nasze dziecko

[vagina_denata]

To mów, że to geny dzikich przodków się odezwały ;p

[Tropicana]

Hahaha Nieźle,nieźle

[Talia]

To mów, że to geny dzikich przodków się odezwały ;p

haha Muszę przyznać, że odkąd mam hodowle to mam jakiś dystans do większości nierasowych świnek... i jakoś nie podoba mi się jak mi taka długa mordka wystaje z klatki Wyjątkiem oczywiście jest mój Speeduś