


 Dobrze, że podzieliłeś się swoją historią, bo teraz już wiem, żeby 3x dokładniej doglądać mojego Prosiaka i reagować niezwłocznie po zauważeniu jakiś zmian.
 Dobrze, że podzieliłeś się swoją historią, bo teraz już wiem, żeby 3x dokładniej doglądać mojego Prosiaka i reagować niezwłocznie po zauważeniu jakiś zmian. . Zasatnawia mnie jaka była prawdziwa przyczyna choroby - może jakiś guz? Faktem jest że świneczka była bardzo chuda ale jednak troszką jadła...
. Zasatnawia mnie jaka była prawdziwa przyczyna choroby - może jakiś guz? Faktem jest że świneczka była bardzo chuda ale jednak troszką jadła... sobie nie wyobrażam że już nigdy jej nie zobaczę a jak pomyśle ze do tego mogła cierpieć to już w ogóle opadam z sił.
 sobie nie wyobrażam że już nigdy jej nie zobaczę a jak pomyśle ze do tego mogła cierpieć to już w ogóle opadam z sił.Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości