Jak moja świnka miała rozwolnienie i kał był w masie jakby plasteliny drugą wizytę też otrzymałem gratis.Byłem u weta z tymi wszołami został zakroplony środkiem zabijającym pasożyty i dostał zastrzyk na wszoły.Zapłaciłem niecałe 15 zł.Następnego dnia na przegląd, po wszołach nie było śladu co mnie bardzo ucieszyłoalvantis pisze: bardzo miłego weta miałam







