Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Obrzęk płuc

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
merida91
Zasłużony
Posty: 504
Rejestracja: 24 sierpnia 2013, 16:30
Lokalizacja: Krosno
Świnki morskie: Mikołaj, Marcel, Gabryś

(*) Fafik
(*) Duduś
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: merida91 » 29 października 2013, 21:41

Poświęć całą swoją energię nowej śwince! Masz jakieś foto?


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Nicol2212
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 25 października 2013, 6:33
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Lolek
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: Nicol2212 » 30 października 2013, 18:47

Hej,
jak się ma Chips?

Pozdr


Awatar użytkownika
Nicol2212
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 25 października 2013, 6:33
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Lolek
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: Nicol2212 » 30 października 2013, 18:48

Muszę zrobić jakieś zdjęcia :)


Awatar użytkownika
MajaB
Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 16 lipca 2013, 17:01
Lokalizacja: Jaworzno
Świnki morskie: Chrumcia z dzieciaczkami [*] 1993-1994
Korasek [*] 1999-2003
Chips [*] 2007-2013
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: MajaB » 31 października 2013, 11:59

Z Chipsem to jest kompletna huśtawka, sinusoida rano jest najlepiej, tak jakby zupełnie nic mu nie dolegało, w ciągu dnia stopniowo powoli się pogarsza, częściej ma chwilowo mocniejszą i bardziej widoczną pracę klatki piersiowej. Jakby ktoś ścisnął gąbkę a ona zaczynała wracać do swojego pierwotnego kształtu. Za to wieczorami jest bardzo źle, co prawda nie łapie tak łapczywie oddechu, nie oddycha szybko i płytko ale widać jak całe ciałko pracuje mu przy każdym wdechu i wydechu do tego charczy ale bardzo cichuteńko. Po podaniu Furosemidu doustnie taki atak ustępuje po 2-3 godzinach. Wczoraj od 20 do 23 wyglądało to źle ale potem się uspokoiło i w nocy było już dobrze sprawdzałam co godzinkę. Zastanawiam się czy może nie trzeba podawać mu Furosemidu 2x dziennie, dzisiaj jedziemy do lecznicy zobaczymy co powie nasza Pani weterynarz.
Niestety ale mały z tego to się już chyba nie wygrzebie. Kiedy ma taki atak to łzy napierają do oczu a kiedy rano widzę, że jest zupełnie dobrze to nagle wszystko nabiera znowu kolorów. Dziś w nocy porządnie myślałam czy mu nie ulżyć już w cierpieniu. Będę rozmawiać dzisiaj z weterynarzem czy on w czasie tych ataków cierpi, czy coś go boli... Może będzie wiedział.


Awatar użytkownika
Nicol2212
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 25 października 2013, 6:33
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Lolek
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: Nicol2212 » 31 października 2013, 13:03

Bardzo mi przykro : (
:(
Jeśli Chips śpi w nocy , rano jest wypoczęty , ma więcej energii.
Nie wiem co mam Ci napisać... jęli to serduszko to czy dostaje na nie jakieś leki?
Oby Chipsowi się poprawiło.
Pozdr


Awatar użytkownika
MajaB
Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 16 lipca 2013, 17:01
Lokalizacja: Jaworzno
Świnki morskie: Chrumcia z dzieciaczkami [*] 1993-1994
Korasek [*] 1999-2003
Chips [*] 2007-2013
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: MajaB » 31 października 2013, 13:11

Na razie dostaje Furosemid, weterynarze mieli znaleźć dawki inhibitorów nasercowych bo to jedyny lek który można bezpiecznie podać nie znając dokładnej przyczyny choroby serca. Niestety u świnek ciężko zdiagnozować jakąkolwiek chorobę kardiologiczną bez specjalistycznego sprzętu do którego dostęp dla nas jest ograniczony. Z tym wypoczęciem po nocy to jest różnie bo w dzień też śpi i odpoczywa, także to chyba nie jest to z tym związane. Wieczorem dostaje Furosemid raczej to jest przyczyną dobrego samopoczucia rano.


Awatar użytkownika
Nicol2212
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 25 października 2013, 6:33
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Lolek
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: Nicol2212 » 31 października 2013, 18:44

Rany Ty to się znasz :)
Jestem pod wrażeniem :)

Żal mi Twojego Chipsa, niech lekarze znajdą te dawki może ten lek pomoże...

Pozdr


Awatar użytkownika
MajaB
Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 16 lipca 2013, 17:01
Lokalizacja: Jaworzno
Świnki morskie: Chrumcia z dzieciaczkami [*] 1993-1994
Korasek [*] 1999-2003
Chips [*] 2007-2013
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: MajaB » 3 listopada 2013, 18:45

Jutro o 16:30 idziemy na zdjęcie rtg podobno bez sedacji bo tak obraz serca będzie bardziej jak to mówią "naturalny" mam co do tego wątpliwości bo świnka miała robione zdjęcie 4 mce temu i serce na zdjęciu wygląda zupełnie prawidłowo. Pani wet do której zazwyczaj nie chodzimy (ale naszych lekarzy w sobotę nie było) stwierdziła, że tamto się nie nadaje i trzeba zrobić nowe. Zastanawia mnie tylko fakt jak zrobi zdjęcie śwince która nie usiedzi w miejscu ;/ Z tego co mi wiadomo to jeśli występuje np. kardiomiopatia przerostowa serca to czy świnka będzie w narkozie/ sedacji czy nie to sylwetka serca zawsze wyjdzie powiększona ;/ a zdjęcie RTG tylko to będzie w stanie pokazać, żadnej innej kardiologiczne choroby w ten sposób się nie wykryje. Kolejna rzecz, nie wydaje mi się aby serce w przeciągu kilku miesięcy nagle się rozrosło ;/ tym bardziej, że świnka nie miała większej ilości ruchu, a sterydy zaczęła dostawać dopiero po wystąpieniu pierwszych objawów czyli jakiś miesiąc temu, może nawet nie cały. Naprawdę nie wiem czy to wszystko ma jakiś sens... Jedynym wyjściem byłoby zrobienie badań typowo kardiologicznych (USG, echo, EKG) ale niestety sprzęt do takich badań mają najbliżej w Wawie, nie stać nas na to :sad:


Awatar użytkownika
Nicol2212
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 25 października 2013, 6:33
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Lolek
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: Nicol2212 » 4 listopada 2013, 9:11

Rzeczywiście nie fajnie... :confused:
Napisz jak będziesz miała czas jak było i czy to zdjęcie coś pomogło...
Masz rację ... nie dziwi mnie, że nie chodzicie do tej wet.


Awatar użytkownika
MajaB
Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 16 lipca 2013, 17:01
Lokalizacja: Jaworzno
Świnki morskie: Chrumcia z dzieciaczkami [*] 1993-1994
Korasek [*] 1999-2003
Chips [*] 2007-2013
Kontaktowanie:

Re: Obrzęk płuc

Postautor: MajaB » 4 listopada 2013, 13:38

To nie do końca jest tak, że ta pani weterynarz jest zła i się nie zna, bo tego powiedzieć nie mogę. To ona zdecydowała o zabiegu amputacji oka i wydaje się to być najlepszą decyzją jaką można było podjąć. Po prostu muszę schować swoją wiedzę i umiejętności dotyczące medycyny ludzi do kieszeni i pozwolić leczyć weterynarzom moje zwierzę bo to oni są wykształceni w tym kierunku. A klinika naprawdę zajmuje się leczeniem małych zwierząt. Wróciłam właśnie z konsultacji ze panią wet do której chodzimy od czasu kiedy zaczęły się problemy z tym charczeniem i powiedziała, że trzeba spróbować zrobić to zdjęcie, może coś wyjdzie. Niestety ale Chips ma tak różne objawy i tak szybko zmieniające się że już sami nie wiedzą czy to serce, czy problem z zębami albo górnymi drogami oddechowymi. Brak diagnozy to chyba najgorsza rzecz;/ Dam znać co i jak po wizycie popołudniowej.


Wróciliśmy właśnie od weterynarza, zdjęcie RTG nie pokazało powiększonej sylwetki serca, pola płucne też są w porządku ale za to jest zwichnięty mostek prawdopodobnie dający te wszystkie objawy. Niestety nic nie da się z tym zrobić, świnka dostaje lek przeciwbólowy i zmniejszoną dawkę Furosemidu, zobaczymy czy uda się go odstawić. Niestety mostek powoduje ucisk na serce co może być przyczyną zbierania się nadmiernej ilości płynu (dlatego wciąż podajemy Furosemid teraz 4 jednostki na strzykawce insulinowej). Zobaczymy co będzie dalej...

Pani Weterynarz miała nosa co do tego zdjęcia RTG i nawet Chipsiu o dziwo był bardzo grzeczny i zdjęcia wyszły bardzo dobrej jakości mimo, że nie podano mu żadnego środka sedacyjnego. To chyba jest właściwa diagnoza :zwichnięty mostek z przemieszczeniem.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

  • Dołącz do nas