Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Pierwsze godziny w domu

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
kasik999
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 16 lutego 2012, 16:12
Świnki morskie: Antos i Jack
Kontaktowanie:

Re: Pierwsze godziny w domu

Postautor: kasik999 » 16 lutego 2012, 16:48

Troche sie uspokoilam, jak piszecie, ze kilka dni a nawet tygodni, a nie godzin moze trwac, zanim przestana sie bac... Antos i Jack sa z nami czwarty dzien i nadal sa bardzo plochliwi... Przyzwyczaili sie juz do naszego glosu, ale nadal jak sie podchodzi do klatki, to uciekaja do domku. Przychodza tylko, jesli trzyma sie przez jakis czas reke z jakims pysznym warzywkiem. Ale jak che poglaskac kiedy jedza z reki, to uciekaja. Od dwoch dni raz dziennie wyjmujemy ich z klatki, zeby przyzwyczaily sie do wyjmowania i naszego dotyku. Chlopcy maja trzy miesiace, prawdopodobnie sa bracmi, ale nie jestesmy ich pierwszymi wlascicielami, moze dlatego troche to trwa, zeby sie do nas przekonali. Wczesniej byli przez dwa tygodnie u rodziny, ktora zakupila ich w sklepie zoologicznym dla malego chlopca, ktory stracil zaintersowanie swinkami po paru dniach i chcieli sie oni chlopcow, ze tak sie wyraze pozbyc... Moze tez ma znaczenie, ze u nich klatka stala na stoliku telewizyjnym a u nas na ziemi...? piszcie, jesli mozecie jeszcze poradzic cos, zeby szybciej chlopcy przekonali sie do nas... Z gory dziekuje


Awatar użytkownika

adaczarna
Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 23 marca 2011, 17:22
Świnki morskie: Rafka, Czarnuszek
Kontaktowanie:

Re: Pierwsze godziny w domu

Postautor: adaczarna » 16 lutego 2012, 23:08

Warzywa i owoce nie dadzą nigdy odpowiedniej ilości witamin!!! jestem weterynarzem i zawsze polecam kupować wit c w plynie dla niemowląt juvit c 5 kropel dziennie do poidełka


Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: Pierwsze godziny w domu

Postautor: vagina_denata » 17 lutego 2012, 2:31

adaczarna pisze:Warzywa i owoce nie dadzą nigdy odpowiedniej ilości witamin!!! jestem weterynarzem i zawsze polecam kupować wit c w plynie dla niemowląt juvit c 5 kropel dziennie do poidełka

Lol, wut? Wyjaśnij mi w takim razie jak to możliwe, tak pod kontem ewolucyjnym, że na ziemi żyją organizmy, które nie są w stanie się wyżywić dostępnym jedzeniem. No jak to możliwe, że takie cudo, które trzeba sztucznie dokarmiać powstało i żyje? Gdzie tu sens, gdzie logika? Albo nie jesteś weterynarzem, albo całe studia przeleciałaś na fecie i już nic nie pamiętasz, po prostu nie wierzę w to co tu czytam.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

kasik999
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 16 lutego 2012, 16:12
Świnki morskie: Antos i Jack
Kontaktowanie:

Re: Pierwsze godziny w domu

Postautor: kasik999 » 17 lutego 2012, 4:15

Zgadzam sie z poprzedniczka , jesli sie ktos dobrze zapozna jakie owoce i warzywa sa bogate w witamine C i jego pupil/e je polubia, to nie widze problemow... Przeciez chyba lepiej dostarczac witamine C w naturalny sposob, nieprawdaz...?
Ostatnio zmieniony 17 lutego 2012, 14:53 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poczytaj temat o nickach,dowiesz sie skad pochodzi



Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

  • Dołącz do nas