Postautor: Konto usunięte » 7 września 2012, 18:13
Pani mi w zoologu powiedziała,że to dwa samce,ale byłam u weta i powiedział,że Chester to samiec na 99% ,a Mike samica,ale nie mamy pewności dlatego w przyszłym tygodniu pójdę jeszcze raz.
Skoro teraz nie wiedzial to za tydzien tez nie bedzie wiedzial, widocznie nie jest to typowy vet od gryzoni. Slyszalam o przypadkach kiedy vet sie mylil i pozniej byla niespodzianka