Jeju, na prawdę nie wiem jak to może brzmieć. Zalegająca flegma....hmmm....chyba wiem.
Ale to co, u niego to słychać jak oddycha? Może mu się coś przykleiło, ale wątpię. Gizmula czasem mlaska jakby miała właśnie takie coś.
Może ktoś inny Ci pomoże, kurcze, nie mam pojęcia
