Ja od samego początku podaję swoim świnkom 3 świeże posiłki dziennie, karma sucha (VL Cavia Nature), sianko oraz suszone zioła są w klatce zawsze. Dziewczyny bardzo lubią sobie poskubać suszoną babkę czy inne smaczne kąski, więc nie wydzielam jakoś radykalnie ziółek (wiadomo, niektóre trzeba podawać nieco rzadziej i w mniejszych ilościach, ale to wszystko zależy od właściwości konkretnej rośliny). Polecam więc dokładnie przejrzeć forum oraz stronę SPŚM, gdzie są wymienione produkty zalecane oraz te zabronione, wiele forumowiczek podzieliło się swoimi koncepcjami na menu świnek, więc na pewno będzie to bardzo przydatne. Nowe pokarmy wprowadzaj powoli, po małym kawałku na początek, żeby sprawdzić reakcję. Wiadomo, nie każde warzywko czy owoc prosiakom przypadnie do gustu, ale może z czasem się przekonają, więc trzeba być cierpliwym. Zresztą, świnki co chwilę zmieniają swoje upodobania (przynajmniej moje), ale nie mam z nimi problemów pod względem żywieniowym. Obserwuj prośki, sama się wkrótce zorientujesz, co lubią, a za czym nie przepadają i będzie Ci łatwiej ułożyć menu. Warto też podać czasem do miski coś, co nie do końca lubią, może akurat się przekonają (u nas na początku tak było z pomidorkami, przez kilka pierwszych tygodni nawet nie oblizały, a teraz głośno się domagają, kiedy sobie robię na przykład kanapkę z pomidorkiem). Powodzenia
