Witaj

Pierwsza mysl- jesli masz starsza samice, a jeden z mlodszych swiniakow jest chlopcem to nie mozna ich trzymac razem, no chyba ze wykastrowany albo samiczka po sterylizacji. A plec musisz sprawdzic ryzykujac zestresowaniem swiniaka- jak "mus to mus", jeden raz krzywdy mu nie zrobi, a na Forum masz fajny watek gdzie forumowicze pomoga w odgadnieciu plci:
https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... &start=630Ciagniecie za uszy- jesli jest to zwykla zabawa, takie zaczepianie bez ugryzien i szkod na zdrowiu, a pozostale swinki nie reaguja strachem czy piskiem oznaczajacym bol, to nie ma sie czego obowiac, reaguj wtedy kiedy sprawiaja sobie krzywde.
I teraz kwestia zywienia- sucha dieta u prosiakow jest obowiazkiem, musi byc obecna w codziennym menu, poniewaz spelnia wazne funkcje podczas pracy ukl.pokarmowego, jak rowniez pomaga scierac systematycznie zeby- poczytaj na temat przerostu zebow i jak to sie konczy, niezbyt wesola sytuacja.
A ze suszki sa neutralne to smialo mozesz zaczac podawac- siano codziennie, w pasniku nigdy nie moze go zabraknac, ziolka/warzywka suszone, ktorych na rynku jest cala gama wprowadz stopniowo i podawaj np co 2 dni w umiarkowanej ilosci. Swinki napewno sie na takie smakolyki rzuca i nie musisz sie martwic ze beda wybrzydzac.
Karma- jako taka jest dodatkiem do diety, a nie jej zdecydowana czescia, wiec trzeba pamietac, aby zapewnic swinkom wszystkiego po trochu- od swiezyny tzn warzywa/owoce/zielenina po suszki, wode. Wybieraj taka, ktora nie zawiera zboz, poniewaz swinki nie sa ziarnojadami oraz nie zawiera cukrow, czy bialka pochodzenia zwierzecego, juz nie wspominajac o chemi- koloranty, spulchniacze, "doprawiacze smaku" itd.
Poidelko- no i tu moze byc problem, bo nie kazda swinka automatycznie pojmuje dzialanie poidla, tym bardziej takie ktore nigdy zadnego nie widzialy, dobrym pomyslem jest wziecie prosiaka na rece, podsuniecie mu poidelka, postukanie w kulke aby skapnelo troche wody i podsuniecie prosiakowi do polizania- taki sam system mozesz stosowac kiedy poidelko jest juz zawieszone w klatce. Niektore swinki wola miseczki z woda- jesli zauwazysz, ze nadal nie uzywaja poidelka to wyprobuj ta metode, chociaz jest uciazliwa, poniewaz woda bedzie wiecznie brudna i trzeba ja czesto wymieniac, a jesli miska stoi luzem nie zawieszona to prosiaki beda ja przewracac.