proszę
Narss - niestety bywa

moja Śp świnka morska Łatek miał najgorzej z chorób gdyż miał nowotwór i operacja się powiodła lecz nie wybudził się już z narkozy

już 3 miesiące nie ma go ze mną, odszedł 5 maja tego roku - 25 dni przed moimi urodzinami

Miał rzadko spotykany charakter u świnek.Strasznie mi go brakuje do dziś na tablicy korkowej mam wywieszoną kartkę z datą jego odejścia i wstążką, żałoba będzie trwać bardzo długo

No i trafił po 2 dniach do mnie Tofik który okazał się być aspołeczny i teraz Pako musi żyć w samotności, a on lubi bawić się z innymi świnkami

Życzę Ci żeby świnka którą będziesz miała była zdrowa i nie aspołeczna

OD 14.04.18r. ZE MNĄ:
Alfie i Crispy