Postautor: *nicia* » 27 lipca 2007, 7:48
nastapila u mnie mala zmiana - Chrupka badz Chrupek (wtedy dopiero po kastracji) wraca do mnie i Tigry a Blanka została zaadoptowana przez Justyne z Poznania i jej rodzinę. Powód był taki, że Tigra juz w sklepie byla poniewierana jak sie okazalo i odtracana od "koryta" - w domu niestety jak dziewzyny byly juz tylko we dwie w klatce nic sie nie zmienilo - Tigra nadal byla odganiana od jedzenia, a jak dostaly kazda po takim samym kawalku np ogorka, Blanka na jednym doslownie siadala a drugi jadla odwrocona tylem, oprocz zabierania jej jedzenia, odpychania od poidelka i przepychania z kazdego miejsca na jakim lezala , zaczela atakowac biedna Tigre. Postanowilam zabrac obie do weta (innego niz ten co nieumial plci odroznic) opowiedzialam co i jak i ten powiedzial, ze albo je rozdziele albo Tigra padnie w koncu - po rozdzieleniu zauwarzylam ze Blanka to maly samolub i nie lubi towarzystwa rowiesniczki - moze ze starsza lub duzo mlodsza znajdzie kontakt.
Ja proponowalam na poczatku tej Justynie Chrupke/ka ale jej maz sie nie zgodzil - powiedzial mloda swinka rozetka i Justyna slyszac ze muislalam je rozdzielic wpadla na pomysl ze w takim razie oni wezma Blanke a ja bede mogla wziasc spowrtoem tamta gladka swinke - dala mi tyle argumentow za lacznie z prawie osobistym odebraniem (jej kolega byl w poblizu i podjechal po nia) ze nie mialam juz zadnego konkretnego zdania przeciw .
Teraz pozostaje mi doprowadzic Tigre do jakiegos stanu normalnosci bo moze wydaje sie noralna ale to futro maskuje jej kosci - niestety zauwarzylam teraz gdy jest sama ze bardzo malo zjada - moze to te upaly a moze skurcony zoladek, staram sie aby zawsze miala jakies jedzenie wklatce, ale duzo zostawia - nawet siano nie znika w dwa dni jak z Blanka - ma od 3 prawie pelny pasnik, a moze taka jej uroda - szczuplejsza i mniej jedzaca jest swinka. Ale za to pije to chyba nie jest tak najgorzej :/
Jak tylko obiore Chrupke ze sklepu lub jak jednak dobrze zdiagnozowal go wet i to jest Chrupek to wstawie foty a tematu nie trzeba czyscic.