Mój ma tak samo ale jest u mnie 2 tygodnie a ma z 1 miesiąc. Gdy wyciągam go z klatki on wraca, a gdy zamknę klatke on szuka wejścia i gryzie drzwiczki. Za to gdy zaniosę go do pokoju na przeciwko biegnie przez całe mieszkanie, żeby wrócić do pokoju z klatką

Moim zdziwieniem było gdy Tofik zaskoczył z łóżka! Normalnie by tego nie zrobił ale wypatrzył swój dom

Noc mu się nie stało jest bardzo skoczny i miękko wylądował na dywan. Może kiedyś będzie sam wychodził z klatki?

Mam nadzieję. Na razie jest to niemożliwe.