Świniaki się gryzą - co zrobić

[asgoodasitgets]

Doczepię się do tematu. Spróbowałam dziś od początku połączyć świnki. Można powiedzieć że było trochę lepiej, bo się krew nie lała. Jedynie Dyzio (straszy) zgubił trochę sierści. Zrobiłam kilka filmików bo nie wiem czy to tak ma przebiegać czy sobie darować? Młodszy cały czas zaczepia starszego, szczęka zębami... Ręce opadają...
Dyzio to ten jasny a Kuba (młodszy) gładki ciemniejszy. Wybaczcie słabą jakość filmów ale nie bardzo miałam czym nagrać.
tu mieli ostrzejsze spięcie...
http://youtu.be/3s_51lOTPUQ
http://youtu.be/fgdm0qgdJwc
http://youtu.be/podL7sC7rMc

[Konto usunięte]

Wanna to bardzo zle miejsce do laczenia,ograniczona przestrzen moze u tego slabszego dodatkowo wywolac strach,a wtedy ten drugi bedzie go bardziej atakowal,pusc je na wieksza przestrzen z mozliwoscia ukrycia sie.Tak poza tym ,to zle to nie wyglada.Daj je do pokoju,albo gdzies,zeby ten wystraszony tak nie stal przykeljony do tej wanny.

[Kiki89]

no u mnie niestety też nienajlepiej, mimo że dziewczyny już rok ze sobą w jednej klatce żyją- co prawda sierść nie lata, krew się nie leje, ale prztulonych do siebie ich nigdy nie widziałam, jak Pipi (młodsza i mniejsza) wejdzie w drogę Didzie to ta od razu warczy i zaczyna ją ganiać, czasami ją przygryzie, ale tak delikatnie, ostrzegawczo, wydaje mi się, że źle je połączyłąm za pierwszym razem i teraz już nic się z tym zrobić nie da