Lucek problem

[Asia909]

Tez znaczy teren. Czesciej to robia gdy maja ruje

[Olivianna]

ale ruja to chyba u samic.. Colimka właśnie ma ruje i jeździ tyłkiem i zaczepia Askję.. ale tylko po trocinach, na wybiegu tak nigdy u mnie nie robi

[BlumeiCaviaOlek]

Myślicie, że kastracja zaprzestałaby takim zachowaniom?

[Asia909]

Zaprzestac by nie zaprzestala ale bylby mniej dokuczliwy zapach dla nas.

[vagina_denata]

Kastracja to w przypadku świnek ryzykowny zabieg i nie powinno się go wykonywać bez naprawdę istotnej przyczyny lub wskazań medycznych.

[Paula]

a jakbym chciala miec samiczke dla Rokiego to mozna mu zrobic taki zabieg?

[MajaB]

Zgadza się, dla świnki wiąże się to z pełną narkozą a niestety bywa tak, że się z niej nie wybudzają. Kiedyś Pani weterynarz tłumaczyła mi to tak: dawki dla psów, kotów i większych hodowlanych zwierząt są dokładnie rozpisane co do kilograma masy ciała, natomiast dla zwierząt egzotycznych jakimi są świnki morskie to loteria. Żaden z dostępnych podręczników nie zawiera informacji odnośnie dawkowania narkozy u naszych prosiaczków. Ogromne znaczenie ma też wytrzymałość serduszka, ogólny stan układu krążenia, układu nerwowego i doświadczenie lekarza. Każda narkoza nawet ta krótka niesie za sobą ryzyko, że prosiaczek się nie wybudzi (w większości klinik brak możliwości monitorowania pracy serduszka). Gdybyś jednak się decydował/a to zadba o to aby zabieg był wykonany w klinice gdzie robią takie rzeczy u tak małych zwierząt, a nie rób go w pierwszym lepszym gabinecie weterynarii. Po dłuższych zabiegach w narkozie może być potrzebna tlenoterapia tak jak to było w przypadku mojej świnki.
Jeśli kupuje się towarzysza dla świnki to zwykle tej same płci, żeby uniknąć właśnie problemu kastracji lub sterylizacji w przypadku samiczek.

[Laraine]

Paula, ale po co? Nie lepiej samca drugiego przygarnąć?

[Paula]

wolalabym samiczke bo juz mam psa Maxa i chomika samczyka

[vagina_denata]

I z tego powodu chcesz zaryzykować życie świnki...? Jak ci się nie wybudzi z narkozy to zrobi się miejsce na nawet dwie samice, co za cudny pomysł