Domek w klatce

[Pysiaczka557]

Dużo osób mi mówi że domek wydzicza świnki morskie. Nawet mi tak powiedział taki koleś w sklepie zwierzęcym. Ale znowu w takim sklepie "KAKADU" pani mi powiedziała że nie i w każdej książce pisze że domek to niezbędna rzecz dla świnki. A wy jak myślicie? Czy wasza świnka ma domek i się od niego wydziczała? A może jest takie coś co zastąpi domek?

[Konto usunięte]

Domek przydatny jest na początku oswajania, potem jest zbędny. Moje świnie nie mają, do niedawna miały, lecz totalnie go olewały, więc postanowiłam go wyciągnąć

[kin28]

viewtopic.php?f=80&t=3511
Domek moim zdaniem jest zbędny, Gizmula z domkiem dłużej się oswajała niż Daisy, która go nie ma. Lepsza będzie półka, hamak albo coś takiego

[adka0911]

Domek może być dobry na początku, później gdy świnka się już oswoi z otoczeniem możesz go wyjąć i zastąpić np. półką, hamakiem, jakimś legowiskiem. Ja miałam do niedawna domek, zajmował on dosyć dużo miejsca a Czarek się w nim ledwo mieścił. Od jakiegoś czasu mam półkę z panela. Śwince się podoba, śpi sobie pod nią ale za nic na nią nie wejdzie

[Konto usunięte]

A moje mają 2 domki każda ma swój i w nocy w nich śpią i dzieki temu mam cicho od 22 do 9 rano Jak zabrałam domki bo chciałam im zrobić hamaczki i półkę to całą noc się darły zależy co świnka lubi

[monicace]

Ja też uważam, że domek jest zbędny. Półeczka, hamaczek, gdzie świnka może się ukryć są jak najbardziej potrzebne, ale domek według mnie jedynie wydłuża czas oswajania. Moja świnka na początku miała domek, nawet z niego nosa nie wystawiła chiciażby po jedzonko. W końcu się wkurzyłam i skombinowałam jej półkę, świnka chowa się pod nią jak ma ochotę, ja mam ją cały czas na widoku i przechodząć obok klatki zawsze mogę się zatrzymać i ją wygłaskać, co chyba jej się podoba, bo rozkłada się jak szalona. Ostatnio byłam zmuszona wstawić domek, bo półeczka się niestety popsuła,a sytacja z okupowaniem domku się powtórzyła i świnka nie dała się pogłaskać nawet poza nim. Oczywiście można tłumaczyć to kolejnym etapem oswajania, no ale ja wmawiam sobie inaczej. W każdym razie świneczka ma u mnie teraz wielki hamak pod którym może się schować i chyba jest szczęśliwa. No, ale każdy ma swój sposób na oswajanie i ile ludzi tyle opini, także trzeba po prostu zobaczyć co u niego sprawdza się najlepiej.

[Konto usunięte]

Ja wole mieć ciszę na noc , a na dniu i tak nie siedzą w klatce tylko biegają po całym domu więc hamak jest im zbędny wolą leżeć na łóżku ale każdy ma swoje opcje

[Fafka123]

Moja przyszła świnka ma juz zrobiony domek . Co prawda tekturowy ale jak na pierwszy raz myślę że wystarczy . I tak pewnie zostanie obsiusiany ale co tam

[Sensibles]

Po dwóch - trzech dniach będziesz go musiała wyjąć, bo będzie tak śmierdział siuśkami świnki, że nie wytrzymasz Poza tym, będzie cały mokry, aż nieprzyjemnie będzie to wyglądało.
Jeżeli już koniecznie chcesz wstawiać śwince domek do klatki, to kup od razu, teraz, żeby już miała swój. Ale ja jestem za półeczką, zamiast domku

[Fafka123]

Świnka nie ma teraz domku - ma półkę na której stoi jedzenie , wisi poidełko itp. no i pod którą oczywiście sobie sypia