 Małego przenieśliśmy w kocyku na którym świniaczki leżały i już razem z mamuśką są w klatce.
 Małego przenieśliśmy w kocyku na którym świniaczki leżały i już razem z mamuśką są w klatce. 

 Nie dziwię się, każdy byłby w szoku
 Nie dziwię się, każdy byłby w szoku 

 Już wiesz czy zachowujesz je czy oddajesz?
 Już wiesz czy zachowujesz je czy oddajesz? 
 I tak chcieliśmy dokupić drugą świnkę, więc problem sam się w sumie rozwiązał.
 I tak chcieliśmy dokupić drugą świnkę, więc problem sam się w sumie rozwiązał. 

 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości