Swinka urodzila-pochwal sie maluszkiem

[Maja]

gratulacje małej świnki

[Magdalenka]

http://www.flickr.com/photos/90329618@N00/447173648/ To Buba, szczęśliwa mama

http://www.flickr.com/photos/90329618@N00/447173654/ Tutaj maluszek:D

http://www.flickr.com/photos/90329618@N00/447173656/ A Tu we dwójkę

[Guffi]

Mnie tez niestety nie wchodzą.

[Magdalenka]

hmm dziwne ale juz wpisuje ponownie.
http://www.flickr.com/photo_zoom.gne?id=447173656&size=o
http://www.flickr.com/photo_zoom.gne?id=447173654&context=photostream&size=o
http://www.flickr.com/photo_zoom.gne?id=447173648&context=photostream&size=o

Mam nadzieje ze teraz bedzie dzialac

[Maja]

napewno działają

[Guffi]

Na tej stronie są wypisane straszne głupoty . Np.(tu cytat dotyczący świnek angorskich):
"Świnki tej rasy dzielimy na dwie "wersje". Do pierwszej zaliczamy zwierzęta z długą sierścią na całym ciele, zwane peruwiańskimi świnkami morskimi. Druga ma długie futerko na całym ciele z wyjątkiem głowy."
Pięknie, świnka z długim futrem na głowie... bardzo bym chciala, aby tak było...

No ale nie schodźmi z tematu. Rzeczywiście początkującym właścicielom z trudem może przyjść odróżnienie płci, ale po tym, co napisała Skinny już nie powinno byc problemu

[Saphira]

Oj, coś mi się pomyliło :zdziwko: :kwasny: Po trzech tygodniach można już rozdzielić małe z mamą. A samca nawet się powinno, jeżeli chcemy uniknąć następnej ciąży.

[Magda_Oska]

Niezłe bzdury piszą na tej stronce
U mnie na 12 urodzonych maluchów bezbłędnie można było określić płeć zaraz po urodzeniu. Rozumiem, że nie każdy może mieć wprawę w rozróżnianiu płci. Ale przy pierwszym miocie ja sama nie miałam, ale po rysunku w książce jakoś doszłam co i jak. Dziewczynki mają wyraźne Y, a samczyki- o (czy coś w tym stylu ) .


Maluch jest śliczny, no ale co się dziwić, mama też piękna

[Magdalenka]

Skoro mowicie ze da sie odroznic plec od razu to sie postaram tylko jak na razie maluszek sie mnie boi wiec chyba troche poczekam az sie oswoi. Dzieki za wszystko i Wesolych Świąt

Jak uda sie okreslic plec od razu napisze :hyhy:

[ Dodano: 11 Kwiecień 2007, 22:06 ]
Płci jak na razie nie okreslilam bo malego mialam dwa razy na rekach i to na krotko zeby go nie stresowac... Na cale szczescie operacja zmieniania trocin przebiegla pomyslnie:)

A nie wiem co sie wczoraj stalo ale Buba zaczela skakac po calej klatce jakby miala jakies no nie wiem skurcze... Moja mama mowi ze moze sobie rozprostowuje kosci ( w koncu od jakichs 3 tyg. nie biegala po pokoju). Czy to mozliwe? Strasznie sie denerwowalam bo nie wiedzialam co jej jest.

[dirdib]

A moze po prostu radosc ze to juz koniec noszenia tego ciezaru?