Coś nie tak z moją świnka!!!

[Marta2035]

Nic nie wymyślam! Weterynarz przemył jej dzisiaj uszy spirytusem.

[kasica236]

To zmień weterynarza!!! Na uszy maść ,a do oczu krople.Wykończy Ci świniaka Ja zmieniłam, bo też mi leczył zapalenie jakieś ropne oka rumiankiem,ledwo świniaka odratowałam.

[nugatka]

Spirytus to sobie można łyknąć, a nie leczyć nim grzybicę... Zaraz grzyb przejdzie na inne części ciała i dopiero będzie problem! Rumianek wysusza śluzówkę oka, raczej się go nie poleca...

Poszukaj tu: http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=53

[Asia909]

Na 100% zmyślasz. Uwierz ja się bardzo dobrze znam na świnkach. Owszem może mieć świnka grzybicę ale co z tymi problemami z brzuchem? Na początku pisałaś, że świnka jest osowiała i nie chce jeść. Rumiankiem nie przemywa się oczu ponieważ tak jak wyżej pisała nugatka wysusza śluzówkę oka. Spirytusem się nie przemywa grzybicy, nawet spirytusu do odkażania ran się nie stosuje już raczej w dzisiejszej medycynie (może w jakiś specjalnych przypadkach). Uwierz mi nie umiesz zmyślać. Lepiej idź z świnką do weterynarza a nie zaśmiecaj forum bezmyślnymi postami.

[Fafka123]

Dokładnie Asia. Od początku wydawało się to wszystko mało wiarygodne...
A u tego weta to przypadkiem krasnoludki nie biegały ? Kłamstwo ma krótkie nogi. Na grzybicę spirytus ? Pierwsze słyszę. Albo mów prawdę albo idź do jakiejś "szkółki zmyślania".

[kasica236]

Dokładnie Asia. Od początku wydawało się to wszystko mało wiarygodne...
A u tego weta to przypadkiem krasnoludki nie biegały ? Kłamstwo ma krótkie nogi. Na grzybicę spirytus ? Pierwsze słyszę. Albo mów prawdę albo idź do jakiejś "szkółki zmyślania".

Dajcie spokój,po co tak na nią wsiadacie??
Co do rumianku to mój genialny poprzedni weterynarz też kazał mi przemywać oczy świni Było to kilka lat temu co prawda..
Ale fakty są takie ,że mało który wet tak naprawde zna sie na świnkach.
Poza tym forum jest chyba po to żeby pomóc a nie oskarżać i żerować na niewiedzy.

[Fafka123]

Nie żerujemy na niewiedzy - przecież nie czekamy tylko na "oho, się nie zna, dobra naskakujemy na nią/niego a co, nauczy się" jeżeli tak to odbierasz, przepraszam. Prawda jest taka że może się zapytać na forum ale gdy odpowiedź dostanie - udaj się do weta- powinna to zrobić, w końcu przez internet śwince nie pomożemy, wet to jedyne wyjście w takiej sytuacji.

[kasica236]

Napisałam o tym ,być moze faktycznie była u weta i jej to i owo doradził nie mając pojęcia o świnkach.Nadal nie widze powodu żeby oskarżać człowieka o kłamstwo.Napisałam również do Niej żeby zmieniła weta bo ja tak zrobiłam i teraz jestem zadowolona z jego usług.Ale być moze mieszka w małej miejscowości gdzie jest tylko jeden weterynarz i póki co ratuje się czym się da.

[Fafka123]

No cóż, powątpiewam czy jakikolwiek wet zalecił spirytus na grzybicę. Zwierząt jest mnóstwo, grzybica raczej jedna tak więc weterynarz jest weterynarzem, jakie takie studia ukończyć musiał, nie wierze po prostu w to że na grzybicę zalecił spirytus Jakby nie patrząc nawet taki od krów raczej powinien wiedzieć co się robi w przypadku grzybicy. Nawet teraz nie wiemy co się z tą swinką dzieje... Przykro mi, ja jakoś nie umiem komuś takiemu zaufać, tym bardziej że jest to osoba z internetu równie dobrze mogła być u tego weta ale tak samo mogła tam nie być. A pisze ona w taki sposób że no, nie umiem po prostu jej zaufać ...

[kasica236]

Tak czy siak wracając do tematu świnki,pierwsze słysze żeby grzyb ucha i to"zapalenie spojówek" czy nie wiem co tam ma wpływało na apetyt jakies 3 lata temu kupiłam świnkę na tzw Giełdzie Zoologicznej ,która w naszym mieście jest chyba raz w tyg w niedziele.Świnka oczywiście miała grzyba no i duży problem z oczami co wcale nie przeszkadzało jej w jedzeniu Grzyb i oczy leczyłam chyba ze 2 miesiące no ale udało się.