Egao - hodowla wspaniałych zwierzaków

[Talia]

Ja powiem tak, dużo bardziej podobają mi się świnki z łączeń peru/alpaka x sheltie/texel niż sheltie/texel z coro/merino.
Fajne fronty u sheltie i texeli zazwyczaj skutkują bardzo przerośniętymi koronami u coro i merino co jest niepożądane i nie wygląda estetycznie. Za to świnki z lini peru/sheltie bardzo mi się podobają i jestem jak najbardziej za takim krzyżowaniem. Sama czekam na sheltusie po alpace i sheltie i po alpace i peru
Co do dodatkowych rozetek wychodzą i po takich krzyżowaniach i po krzyżowaniach peru x peru.

[Maciej.J]

No to jak zawitają już u Cb takie prośki to się pochwal nam tutaj No to po Twoim poście będę się zastanawiał nad zakupem w narazie dalekiej przyszłości jakiejś samiczki peruwianki

[Talia]

Tylko wtedy lepiej zdecydować czy peru/alpaki czy coro/merino.
Tylko o zakup dobrej peru to trzeba się nachodzić, bo w sumie tylko z 4 hodowle mają fajne peruski w Polsce.

[Maciej.J]

No właśnie zauważyłem, że więcej ludzi hoduje texel/merino/coronet/sheltie niż peruwianki czy alpaki. U mnie osobiście by chyba z tym problemu nie było bo samczyk to tex, więc mógłby balować i z taką i z taką, ale właśnie ten wykład o koronkach mnie bardzo zaciekawił. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli coś z tego będzie to wstawię fotki i sami ocenimy czy było warto Na razie nie planuję nic większego, poczekam na mój pierwszy miot, ale jak hodowla będzie szła do przodu to napiszę do Cb Talia o polecenie hodowli . Szkoda tu robić zbędnej reklamy, czy antyreklamy. Teraz poczekamy jeszcze jakie ma zdanie Aperea Ale ludzie jak się w takie coś "bawiliście" to piszcie doświadczenia, nie muszą tylko hodowcy ^^

[Talia]

Jesli chodzi o koronki to chodziło mi o łaczenie z texelami/sheltie o mocnych frontach, czyli z bardzo długimi bokobrodami, takie jak w polsce widuje się po liniach kanadyjskich, szwedzkich. Te z przeciętnymi frontami nie powinny zepsuć koronki.

[Aperea]

Jakie mam zdanie w związku Z CZYM?

[Talia]

Chyba chodzi o łączenie sheltie/texel x peru/alpaka.

[Aperea]

Ah, sorry Boss, niedoczytałam postów... .
Ja jestem jak najbardziej za takim krzyżowaniem, szczególnie wtedy gdy faktycznie służy to otrzymaniu możliwie jak najlepszego osobnika.
Ale hodując Sheltie, Merino, Coronety, Texele, a do tego jeszcze Alpaki i Peruski można zacząć fajnie, a ostatecznie wyjść z niczym, bo jak się ma wszystko to z reguły wychodzi się z niczym...

PS. Znam nawet jedną hodowlę przez którą przewijają się świnki wszelkiej rasy i maści i nic z tego nie wynika........

[DomikBorek]

A jak się zwie Twoja hodowla, bo nie doczytałam?

[Maciej.J]

Nie wiem do kogo to pytanie skierowane. Ale tej Pani powyżej to Aperea, a moja Amazing Pets