Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Ja i moje świnki :D

Przywitaj się z innymi użytkownikami. Napisz coś o sobie i swoich zwierzakach.
Awatar użytkownika
Fafka123
Użytkownik
Posty: 807
Rejestracja: 13 listopada 2012, 16:08
Lokalizacja: Privet Drive 4
Świnki morskie: Harry (Harold) oraz Inu (Mopek) , dwa kochane czupiradła ♥♥♥
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Fafka123 » 11 marca 2013, 21:39

Ale serio, może ona ma serce (kto go nie ma?!) ale ona nie robi nic w tym kierunku! Gdyby umiała pomóc zrobiłaby to już dawno - kiedy zauważyła tego guza. Niewątpliwie że ona kocha swoje świnki tylko w ciekawy sposób to ukazuje....

Obrazek
Jest szał,łapki urywa, ogórki latają

Awatar użytkownika

Kocixu

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Kocixu » 11 marca 2013, 21:44

Gdy Mania zaczela kichac bylam przerazona co jej moze dolegac, probowalam cos w tym kierunku zrobic zeby tylko nic jej nie bylo, a co dopiero gdybym zobaczyla takiego guza. WHATEVER


Paula
Użytkownik
Posty: 1226
Rejestracja: 17 lutego 2013, 14:31
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Paula » 11 marca 2013, 23:12

Moze po prostu poczytała to wszystko i niechce tu pisac juz, (tak straszycie ze zabrac jej mozna swinke to moze boi sie tu juz odzywac), może już sie zajeli świnką.
Ma serce, tylko jakby była dorosła i miała robote to przeciez wydałaby na leczenie tyle ile trzeba, a tak to tylko moze liczyc na rodzicow, a widocznie nie zarabiają kokosów i nie mogla sobie pozowolic od razu na duża klatke (jak u mnie w zoologicznym teraz zwykla klatka 60 cm. kosztuje 80 zł) ale widac ze kocha te prosiaki. Na zdjęciach widac ze maja jedzenie, wode, to co najwazniejsze, glupio ze tak sie stalo ze tamten ma guza :( Jakby sie to przytrafilo ktorejs swince z naszych a niemielisbysmy ani kasy i malo lat to tez bysmy niewiedzieli co zrobic, a oddac swinke by nam bylo przeciez szkoda do SPŚM, przeciez az 3 lata ją ma to się przywiązała bardzo.

Obrazek
Obrazek

Kocixu

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Kocixu » 11 marca 2013, 23:21

Przykro mi, ale wlasnie skoro tak na nia naskakujemy to najlepsza obrona byloby to, ze chociaz dalaby jakis znak, ze ze.swinka juz wszystko porzodku, zajeli sie nia...napislas ze moze nie stac ja na wieksza klatke, to po jaka cholere sie zdecydowala na swinke?


Paula
Użytkownik
Posty: 1226
Rejestracja: 17 lutego 2013, 14:31
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Paula » 11 marca 2013, 23:30

ale tamta ma 3 lata i jakos wygląda poza guzem na zdrową (dlatego ja mam tylko jednego prosiaczka, bo mam psa i chomika to bym nie wyrobila na drugą swinke jeszcze ;o)
Może niema dostępu do internetu i dlatego nie moze napisac co ze świnką.

Obrazek
Obrazek

Kocixu

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Kocixu » 11 marca 2013, 23:31

Byla przed chwila dostepna wiec...sory :)


Paula
Użytkownik
Posty: 1226
Rejestracja: 17 lutego 2013, 14:31
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Paula » 11 marca 2013, 23:33

aa to na to nie zwróciłam uwagi, hmm to niewiem czemu tak

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
SPŚM
Użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 20 listopada 2012, 20:49
Świnki morskie: dużo uratowanych:)
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: SPŚM » 11 marca 2013, 23:36

Wiecie, z nami zawsze można się dogadać w sprawie spłaty na raty kosztów leczenia (w sensie, że my leczymy na własny, potem właściciel zwraca). Można też na Caviarni zrobić bazarek na potrzebującego prosiaka i zarobić trochę na zabieg. Mamy również zniżki w warszawskich lecznicach, jako organizacja pozarządowa.
Ale to już trzeba gadać z prezes.

Obrazek

Kocixu

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Kocixu » 11 marca 2013, 23:42

To juz nie moja w tym glowa, mam nadzieje ze to jeszcze przeczyta.


Awatar użytkownika
Fafka123
Użytkownik
Posty: 807
Rejestracja: 13 listopada 2012, 16:08
Lokalizacja: Privet Drive 4
Świnki morskie: Harry (Harold) oraz Inu (Mopek) , dwa kochane czupiradła ♥♥♥
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Fafka123 » 12 marca 2013, 15:46

Czemu mamy jej bronić?
Juz napisałam że wszyscy w kółko o tym samym, serio nie trzeba dodatkowych wyjaśnień skoro autorka tematu i tak nic nie wskóra. Po czym to stwierdzam? A po tym że gdyby zrobili coś w kierunku prosiaczka dawno by tu o tym napisała ale najwyraźniej boi się bo nic nie zrobiła.
Trzeba kombinować, nawet tak jak napisało SPŚM - na raty. Myslę że u weta też da się jakoś zaciągnąć dług i spłacać powoli. Ale pewnie nie każdy pójdzie na taki układ.... Najlepiej będzie chyba kiedy zakończymy tą wymianę zdań jeżeli nikomu nic tym nie uświadamiamy, jedynie sobie popiszemy i będziemy sie nakręcać a świniak po prostu dalej będzie cierpiał.... No nic, bywa.
Może SPŚM zrobi coś w tej sprawie, my możemy sobie gdybać jedynie. I tak jak wspomniałam - gdyby było zrobione coś w kierunku guza wiedzielibyśmy o tym, sukcesem każdy sie pochwali. Albo możemy liczyć na post z wesołą nowiną albo z tą złą chociaż w tą drugą powątpiewam bo -napiszę, nie oszukując się- wina leży po stronie właściciela, w końcu jest tyle wyjść, tyle kombinacji.

Obrazek
Jest szał,łapki urywa, ogórki latają

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Powitania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

  • Dołącz do nas