no raczej ma bo jak kwiczy to lece do kuchni po jego uluboną sałate albo plasterek ogórka (najczesciej wieczorem przed spaniem lubi sobie cos przegryźć ) Pozatym posiałam dla niego pietruszke w doniczce by była szybciej niz ta na dzialce Teraz czekam az przyjdzie wieksza klatka dla niego z allegro bo u mnie w miescie lipka i same małe są (narazie nie planuje wiecej swinek wiec 70 cm starczy)
aktualnie chwilowo mam jakas na ponad 50 cm, ale jutro powinna byc juz nowa Mój rano dostawal na zawolanie bo strasznie kwiczal jak mama czyms zaszelescila i teraz tez kwiczy, ale sie go oducza, tez dostaje z 3 razy dziennie plus czasem jakis dodatek jak marudzi, ale jednak trza go oduczyc tego bo zlo bedzie
Miesci sie spokojnie w rogu klatki , ale jak będzie nowa klatka to na nowo zrobie, bo i tak ten juz wybrudzil troche sierscia i nasikal tez tam lobuziak jeden
edit: Teraz tak wyczekuje tego kuriera i wyczekuje, ma byc niby dzis z tą klatką
a oto duzy, nowy domek Ptysia Dziś był kurier z klatką (hamaczek również ma powiększony ) Na zdjęciu widac tylko sianko i pokarm bo marchewke, jablko i inne smakolyki doostal pozniej, a zdjęcie robione zaraz po wpuszczeniu go do nowego miejsca, pasuje mu bo ciągle juz wylegiwuje sie na hamaku od tamtej pory z przerwami na jedzenie i kwiczenie xd