Ja i moje świnki :D

[Susłowata]

Ja doradzać w niczym nie będę, bo jeszcze żadnych doświadczeń w tym kierunku na szczęście nie mam. Ale tak czy inaczej trzymam kciuki!

[Konto usunięte]

Ej!
Nie naciskajmy na nią! Non stop trąbicie o tej operacji. Jeżeli to nowotwór i go wytnie się to pewnie odrośnie lub będą przerzuty. Łatkowi nie przeszkadza ten guz i nie boli to nie ma potrzeby go wycinać. Dla jednego 200 zł to mało a dla jednego dużo. Dajcie jej trochę odetchnąć. Ona bardzo kocha swoją świnkę i myślę, że nie pozwoliła by aby jej się stała krzywda. Proszę was. Gadałam na ten temat n moja koleżanką w szkole i ona tak samo uważa. -.-

zgadzam się jak by guz został wycięty i znowu by się pojawił to kolejne 200zł bym musiała wydać a jak by tak ciągle to ja i moi rodzice by nie wyrobili z pieniędzmi,a weterynarz w końcu powiedział ze go to nie boli i nie przeszkadza mu ten guz

[SPŚM]

Kto powiedział, że na pewno odrośnie? Jestem za opcją Gagi, czyli biopsja.
Asia909, kwestia terminologii. Guz=nowotwór, Guz złośliwy=rak.
Jeśli biopsja wykaże, że nie jest to rak, to osobiście doradziłbym wycięcie.
Jeśli biopsja wykaże, że to rak, ale z niskim indeksem mitotycznym, to też warto wyciąć, bo są minimalne szanse na to, że będzie nawrót.

[Asia909]

Biopsja też kosztuje, spójrzmy też na to. -.-

[Fafka123]

W tych czasach wszystko kosztuje i gdyby budżet miał nie ucierpieć najlepiej byłoby zostawić tego guza w spokoju. Ale żeby z nim nic się nie działo... Może wdac się zakażenie bo świniak to rozdrapuje (wcześniej wspominana krew z guza) więc nie jestem pewna czy zostawienie tego jest znowuż takim dobrym pomysłem.

[SPŚM]

Biopsja też kosztuje, spójrzmy też na to. -.-

Z Twoim podejściem już widzę, jak leczysz świnki.

[Konto usunięte]

Mój tata dzisiaj przyjechał i powiedział że prawdo podobnie da te 200zł ale nie teraz ponieważ najważniejsze są niestety rachunki i inne rzeczy z pieniędzmi...

[nugatka]

GAGA PROPONUJE SFINANSOWANIE BADANIA/OPERACJI.

[Fafka123]

GAGA PROPONUJE SFINANSOWANIE BADANIA/OPERACJI.

Właśnie, jeśli chce ją sfinansować,wyciąga do Ciebie pomocną dłoń czemu nie wykorzystasz tej szansy?

[Mufeska]

A wam nie byłoby dziwnie brać pieniędzy od obcej osoby?
Nie mówię, że nie powinna ich wziąć, bo powinna, ale to może być dla jej rodziców żenujące.