Przed chwilką gdy mojej śwince dawałam sianko do paśnika zobaczyłam, że na scianie pojawiły sie trzy małe czarne troszke podobne do muszek robaki wcześniej ich nie było. Czy to naprawde może być z sianka, mam je zmienić? (przepraszam jak będą jakieś błedy ale na szybko pisałam bo chce odpowiedzi)
Karmy nie musze wyrzucać bo mam VL Cavia Complete+VL Crispy Muesli razem mieszam (tak podają w lepszym zoologicznym i mi doradzili tak). Najpier podawałam śwince karme na wage z zoologicznego (tam były ziarenka wiem nie powinnam jej kupować, ale kupowałam bo była tańsza i teraz jak dostaje kase to wydaje na świnke żeby miała dobrze u mnie) miałam sie przerzucić na VL, ale czekalam aż rodzice dadzą mi pieniądze i jak miałam tą na wage karme to mi sie w pudełku zalęgły mole czyli lepeij by było żeby te sianko wywalić?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2013, 21:06 przez świnkapipi, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale to nie ma nic do rzeczy, jaka to karma. Mogła nie być dobrze zamknięta i to wystarczyło. Jeżeli mole zalęgły się w karmie na wagę, to jeszcze mogą być w pokoju, trudno jest się ich pozbyć. Sianko wyrzuć lepiej, jutro rano leć po nowe, bo świnki nie mogą być bez siana.
To od razu po szkole biore kase i inne, a wątpie żeby przez karme, bo ją kupiłam dwa dni temu i ją zamykam z 5 min bo pomyslałam, że mogą tam wejść te mole. Tylko teraz jak sie pozbyć tych moli -,-
Jeżeli szczelnie zamykałaś karmę, to nie ma powodu do obaw. Wyrzuć siano, zamykaj wszystko szczelnie i zabijaj widoczne osobniki, u mnie podziało, też się z tym męczyłam.
Gdybym wiedziała, że przez ziarna mogą sie zalęgnąć mole nigdy bym nie kupowała tej karmy na wage z zoologicznego ;.; .Czyli te sianko co dałam wieczorem swince mam jej zabrać i je schowac do wora (osobnego) i zostawic i rano wywalić?