Kilka dni temu kupilam nowa swinke , mloda ma podobno 9 tyg .Baryłe moja ,,stara,,świnke przygarnelam.
Wczesniejsi wlasciciele deklarowali ,ze mieli ja rok ,wiec obecnie powinna miec nie wiecej jak 2 lata .
W sklepie polecono mi zeby odrazu ich nie trzymac w jednej klatce , a wlozyc do miski z jedzeniem obie co by sie poznaly .
Z Baryły jest straszny obzartuch i nerwowo reaguje na jaka kolwiek inegerecje w jej jedzenie , a mloda zamiast sobie znalesc inny kąsek to zawsze idzie do Baryly i probuje jej jedzenie z pyska wybrac
, w rezultacie taka wspolna uczta milo sie nie konczy 
, Baryla przegania nowa .Wypuszczam je tez razem po mieszkaniu , Baryła gania mloda ale wyglada to raczej jak zabawa z jej strony , do pewnego momentu . Jak Młoda za blisko podejdzie , albo cos innego sie nie spodoba to Baryle ja atakuje .
Krew sie jeszcze nie polała , ale dzis Mlodą staratowala , przebiegła po niej i chciala ja kopnąc . Mnie tez czasami kopie jak ją czyms zirytuje np . dotkne ją gdzieś , gdzie jej sie nie podoba , czasem tez mnie ,,ostrzega ,, zębami.
Nigdy nie ugryzla mnie bolesnie a tylko łapała w zęby moja reke z Młodą robi chyba to samo .
Bo wygladalo jak by ja ugryzla ale nie bylo piskow czy ran i czesto po takim ataku na Młoda sama ucieka spanikowana .
Parówa jest moją pierwsza swinka , do tego z ,,odzysku,, wiec nie znam tych stworzen dobrze .
Ma charakterek , potrafi byc wredna i czasem wydaje mi sie ze robi to swiadomie , do tego bym powiedzila ,ze jest troche znerwicowana choć na kolanach odrazu zasypia , z ostatniej cechy zdalam sobie sprawe kupujac 2ga swinke .
Młoda choć ,,nowa,, jest bardziej zrelaksowana.
Czytałam jak pisaliscie o nowych swinkach , gdzie ograniczaliscie kontakt z nimi na poczatku itp.
Ja swoja od pierwszego dnia wypuszczam po mieszkaniu , biore na rece , dla tego ze nie zauwazylam , zeby sie bała , wrecz odwrotnie widac ciekawosc , chodzi srodkiem pokoju , podgryza napotkane rzeczy , ze zlapaniem tez nie mam wiekszych problemow , specjalnie nie ucieka i w przeciwienstwie do Parówy wykazuje 0 agresji .
Pytanie do was , czy Parówa to ciezki charakter , czy swinki poprostu tak maja?
Jak poprawic relacje miedzy nimi , bo obecnie mam wrazenie , ze agresja Parowy wzrasta z kazdym dniem .
Jak było u was ?
Wiem , ze długie ale chcialam zebysie sie zapoznali bardziej z sytuacja i swinkami
Pozdrawiam
