

 
 


 Tośka wczoraj była bardzo żywa, dziś rano z radością zjadła warzywka na śniadanie, a po południu leżała długo w jednym miejscu i po obiedzie jak zmywałam słyszę głośny pisk patrzymy a Tosia siedzi na hamaczku ze skurczami i po chwili pojawiło się za chwilkę maleństwo wszystko trwało 10-15 minut i było po wszystkim
 Tośka wczoraj była bardzo żywa, dziś rano z radością zjadła warzywka na śniadanie, a po południu leżała długo w jednym miejscu i po obiedzie jak zmywałam słyszę głośny pisk patrzymy a Tosia siedzi na hamaczku ze skurczami i po chwili pojawiło się za chwilkę maleństwo wszystko trwało 10-15 minut i było po wszystkim  czekaj z cesarką na prawdę nie warto ingerować, bo uważam, że mała sobie poradzi
 czekaj z cesarką na prawdę nie warto ingerować, bo uważam, że mała sobie poradzi  Mój wet też mówił, że powinna niby urodzić 2 tygodnie temu, dobrze, że czekałam, bo przyszedł czas i jest mały
 Mój wet też mówił, że powinna niby urodzić 2 tygodnie temu, dobrze, że czekałam, bo przyszedł czas i jest mały  a jak za wcześnie zrobisz tą cesarkę?? Czekaj z nią Basia ma czas i da radę
 a jak za wcześnie zrobisz tą cesarkę?? Czekaj z nią Basia ma czas i da radę  Daj jej ten tydzień jeszcze tylko ją obserwuj, jak będzie dziwnie się zachowywać to wtedy szybko ingeruj, ale nie panikuj
 Daj jej ten tydzień jeszcze tylko ją obserwuj, jak będzie dziwnie się zachowywać to wtedy szybko ingeruj, ale nie panikuj  ja jak zobaczyłam, że rodzi to od razu przygotowałam w razie czego transporter i numer telefonu do weta i już byłam gotowa, że w razie czego to do auta i pomagamy
 ja jak zobaczyłam, że rodzi to od razu przygotowałam w razie czego transporter i numer telefonu do weta i już byłam gotowa, że w razie czego to do auta i pomagamy 
 wierze w Basię, że sama da radę
 wierze w Basię, że sama da radę  daj jej szansę aby natura sama zadziałała
 daj jej szansę aby natura sama zadziałała  aby nie zaszkodzić, puki sama chodzi i biega na prawdę nie panikuj, bo jeszcze zaszkodzisz, gdybym ja 2 tygodnie temu spanikowała to teraz mogłabym nie mieć malucha w klatce... sama mówisz, że może być ok 62 dzień wiec daj jej ten tydzień
 aby nie zaszkodzić, puki sama chodzi i biega na prawdę nie panikuj, bo jeszcze zaszkodzisz, gdybym ja 2 tygodnie temu spanikowała to teraz mogłabym nie mieć malucha w klatce... sama mówisz, że może być ok 62 dzień wiec daj jej ten tydzień 
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości