dieta mlodej swinki

[kasiek666]

Witam. kupilam 3 miesieczna swinke. w sklepie dostawala tylko sucha karme i nie miala sianka. u mnie ma i sianko i warzywa. po tyg zaczela robic miekkie, troszke smierdzace kupki. zachowuje sie normalnie, biega, wesolo kwika, ma mega apetyt (szczegolnie na warzywa). czy te kupki to wynik zmiany pokarmu? mozna jej dalej takie jedzonko serwowac? mam tez 4 letnia swinke i z nia nie mialam takich problemow. acha. obie swinki pija bardzo duzo wody.

[Asia909]

Jesli nadal robi miekkie kupki to idz do weta
Ale podejrzewam ze to z zmiany karmy. Jaka karme podajesz?

[MajaB]

To zmiana diety. Piszesz, że w sklepie miała tylko suchą karmę. Spróbuj dawać jej mniejsze ilości warzyw a częściej, powinno pomóc. Ewentualnie ogranicz się na razie np. do 3 warzyw i owoców np. jabłko, marchewka, koperek albo pietruszka. Jak sytuacja się unormuje to dodaj ogórek, potem paprykę, pomidor. Pomalutku zmieniaj dietę i powinno być w porządku.

[kasiek666]

karme robie sama. zboze mam od rolnika a reszte kupuje oddzielnie i mieszam sama. moja 4 letnia swinka od samego poczczatku dostaje ta karme i jest okazem zdrowia od wczoraj mala nie jadla warzyw i kupka troszke twardsza i troszke bardziej ksztaltna wiec to pewnie przez warzywa. dziekuje za pomoc

[vagina_denata]

Świnki nie powinny jeść zboża! Najwyżej w minimalnych ilościach!

[kasiek666]

nie jedza duzo zboza. jest go w mieszance tylko troszke

[Asia909]

Nie polecam takich domowych mieszanek. Lepiej kup jej granulat Caviw Nature lub Cavie Complete.

[MajaB]

Ciekawi mnie opinia o tym, że lepiej kupić karmę niż mieszać ją samemu dobierając składniki. Czy mogłabym prosić o wyjaśnienie tego "zjawiska"??? Moja świnka je mało ziarna, nie dlatego że go nie dostaje tylko po prosu nie przepada za nim choć w miseczce ma codziennie świeże. Za to za Frykasy (oponki ze zmielonych zbóż, traw, koniczyny i pewnie innych tego typu składników) zrobi wszystko a nie zauważyłam żeby w jakiś sposób jej szkodziły. Czasami zastanawiam się czy to nie nazwa firmy ukierunkowuje nas na to co jest "lepsze", "zdrowsze", "bardziej odpowiednie" dla naszych świnek, a tak naprawdę w większości jest to ten sam skład, z tych samych pól itd... podobnie jest z kosmetykami dla ludzi różnych firm, ale nie o tym temat...

[vagina_denata]

Czasami zastanawiam się czy to nie nazwa firmy ukierunkowuje nas na to co jest "lepsze", "zdrowsze", "bardziej odpowiednie" dla naszych świnek, a tak naprawdę w większości jest to ten sam skład, z tych samych pól itd... podobnie jest z kosmetykami dla ludzi różnych firm, ale nie o tym temat...

Oczywiście, że tak i na tym forum bardzo dobrze to widać VL nie jest wybitna, ani nie jest tak dobrą firmą, żeby na jej widok sikać po nogach, a czytając niektórych można odnieść wrażenie, że to jedyny słuszny pokarm. CL CN czy CC to przyzwoite żarcie, w dobrej relacji ceny do jakości, ale no kurczę, bez przesady.

kasiek, to dobrze, bo przed oczami stanęła mi wizja mieszanki złożonej z tony zbóż i garści granulatu z lucerny i już zdążyłam się zbulwersować :p Mogłabyś napisać coś więcej na temat samodzielnie robionej karmy? To bardzo ciekawe zagadnienie, nigdy nie spotkałam się domowymi mieszankami dla świnek.

[Asia909]

Ja po prostu mam takie zdanie o domowych mieszankach. Nie mam pojęcia co oprócz zboża, suszonych warzyw, słonecznika lub płatków owsianych można dodać do takiej... A w CC już są od razu witaminy i prawie wszystko co potrzebne. Mi zboża tak zbrzydł, że nigdy bym nie ważyła się podać go moim świnkom. Takie to jest moje zdanie i proszę go się nie czepiać