Tak jest troszkę lepiej Miluś już nie atakuje maluszka tak agresywnie jak wcześniej,dopóki zębuszek nie zajdzie go od tyłu

i nie chce przejrzeć mu podwozia tak tak włażi zębalek pod milusia jakby tam coś ciekawego mógł wyszukać wtedy miluś się mocno na niego złości...i potrafi ,a bynajmniej próbuje go uciachać lecz miluś jest grubasem i jest zbyt wolny i zębulek mu zawsze ucieka smiesznie to wygląda...
Miluś ogólnie jest strasznie zazdrosny bo zębalek je wolniej od niego i jak milak już dawno swoje łakocie opędzluje to zębilonek mały ma jeszcze pełno smakołyków i tak jakby się specjanie afiszował przed milciem że on jeszcze ma a grubasek kudłaty już wszystko zjad,wtedy miluś strasznie protestuje także to smiesznie wygląda...
Ogólnie dogadują się jakoś więc z czasem usuniemy przegrode i zobaczymy jak będą razem ze sobą współżyć..
