Wypadajacy odbyt :(

[sosenka880]

Dopiero dzis rano dalam je razem do klatki bo chcialam przez noc zaobserwowac czy maly sie wyproznia. Bobki sa normalne z tego co je ogladalam I raczej juz nie widzialam zeby sie prezyl. W ciagu tych paru dni z tym wysunietym zadkiem i tak bylam w szoku ze maly ma apetyt i jest ruchliwy ale teraz to juz w ogole odzyl. Pelno go w kazdym kacie klatki

[merida91]

Trzymam kciuki za maluszka, oby wytrzymał te kilka tygodni

[MajaB]

Jak ma się maluch? byłaś na kontroli u weta? są jakieś perspektywy? Trzymaj się ciepło i dbaj o maluszka! życzymy Wam jak najlepiej.
Wydaje mi się, że sam wypadnięty odbyt nie jest dla malucha problemem i akurat to go nie boli, ból sprawia mu umieszczanie go na miejscu. Nie wiem natomiast na ile jest możliwa jakaś infekcja czy stan zapalny tego miejsca. Odbyt otacza tylko błona śluzowa, która jest znacznie cieńsza od skóry i nie stanowi trudnej bariery dla bakterii, do tego dochodzą na pewno otarcia które siłą rzeczy powstaną jeśli odbyt będzie często wypadał a co za tym idzie będzie musiał być często umieszczany na swoim miejscu. Mam nadzieję, że moje obawy są tylko domysłami i nie staną się rzeczywistością. Podpytaj weta.

[vagina_denata]

jasne tylko jak tu sie wkleja jakies foto?

Jak jesteś w temacie wybierz przycisk "Odpowiedz". Pod okienkiem do pisania będzie opcja dodania załącznika, dodaj zdjęcia jako załączniki.

[MajaB]

Jak ma się prosiaczek?

[sosenka880]

Dobrze wszystko na razie w porzadku. Rosnie, duzo je i bawi sie ze wspollokatorem z klatki. Puszczam je codziennie na troszke na podloge ale zagradzam na razie zeby sie nie zawieruszyly bo Noise to pewnie wszedzie by nos wsadzil Biegaja skacza i kwicza hehe Duzo radosci z nich mam

[MajaB]

a często wypada mu jeszcze odbyt?

[sosenka880]

Nie, to byl pierwszy i mam nadzieje ostatni raz