wydaje mi się, że obydwie świaniaki, a zwłaszcza starsza, sheltie są zbyt chude.
Jak patrzę na zdjęcia hodowlanych to te są o wiele pulchniejsze.
Mają zawsze świeżą wodę, siano i suchą karme ( Versele Laga Complete) w misce, daje 2- 3 razy dziennie mokre, ale dalej są chudziutkie.
Malibu ( sheltie ) ma 6 miesięcy, a Tequilla ( gładkowłosa ) 4 miesiące.
Nie mam w domu wagi, żeby je zważyć.
2 pytania: czy za ważenie u weterynarza się płaci?
I czy skoro tak ja karmię jak napisałam, mam powody do niepokoju?
Please, pomózcie mi.. ;<