moje swinki nie lubia jak głaszcze je po kuperku

[mogber]

cześć
mam 2 swinki od 6 miesiecy i jescze nie sa oswojone to znaczy boja sie mnie. moge je glaskac ale wtedy tak dziwnie kwicza ( nie tak jak wtedy gdy chca jesc ) a teraz przejde do kuperka. na tyłku zrobil im sie taki dred. włosy im sie splątały i nwm co z tym zrobic. jak tylko je dotkne w kuperek ( nawet jak dotkne siersci ) Co robić ?

[kin28]

Tutaj można posłuchać różnych odgłosów świnek morskich - http://cavia.vel.pl/content/view/56/46/ Tylko należy pamiętać, że u Twojej mogą one znaczyć całkiem co innego
Co do dotykania pupy - dużo świnek tego nie lubi, moja jedna to nawet na mnie sika jak ją dotknę
viewtopic.php?f=41&t=4824
viewtopic.php?f=41&t=702

[mogber]

a co z tym dredem na tyłku? i jak je czesze to im włosy wypadaja

[vagina_denata]

Nie czesz, wytnij "dreda" i podetnij cały kuper na krótko - bo domyślam się, że świnki są długowłose skoro mają taki problem.

[mogber]

ogólnie osłabione są jakies (tak mi sie wydaje ) tzn nie wychodza z domku ( a jezeli juz to rzadko) trzeba dawac swinkom witamine C, czy to "osłabianie" moze byc spwodowane jej brakiem ?

[kin28]

Ja jestem za podawaniem naturalnej witaminy C, tj. papryka chociażby No i odpowiednia karma. Faszerowanie dodatkowymi witaminami z apteki, czy coś to tylko w razie potrzeby.
A to, że świnki nie wychodzą z domku nie musi oznaczać niedoboru witaminy, może są po prostu leniwe? Jedzą normalnie, piją, nie widać objaw żadnej choroby?