Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Awatar użytkownika
LadyBlue
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 17 lutego 2012, 16:19
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Kubuś i Tymek,
oraz pies - Drops
Kontaktowanie:

Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: LadyBlue » 31 marca 2012, 9:05

Witajcie

Piszę ponieważ jestem bardzo zaniepokojona zachowaniem Kubusia. Jest ze mną od ponad 3 tygodni, i mam wrażenie że się nie oswaja z biegiem czasu tylko bardziej dziczeje. Poświęcam mu dużo czasu, często przebywa poza klatką, jest głaskany, pieszczony i na wybiegu daję mu jedzenie z ręki - wydawał się zadowolony. Z czasem zauważyłam że zaczął uciekać kiedy chciałam wyciągnąć go z klatki, ale podobno to normalne bo świnki są płochliwe... przeskakiwał tylko z miejsca na miejsce, ale po wyciągnięciu zachowywał się w normalny sposób nawet spał na mnie więc się nie bał i nie był zestresowany. Dzisiaj wydarzyło się coś dziwnego - rano wzięłam go na ręce i położyłam się z nim na łóżku (nic niezwykłego bo zawsze tak robię), świnek jak zawsze sobie po mnie chodził, głaskałam go, dostał kawałek ogórka... potem się położył i zaczął zasypiać kiedy go głaskałam po główce. Nagle nie wiem dlaczego zerwał się jak poparzony i zaczął uciekać, skakać, a na dotyk mojej ręki zaczął się trzepać i nawet nie ma mowy żebym go dotknęła - ucieka w takim popłochu że nie patrzy gdzie leci, aby tylko zwiać. Kiedy chciałam go odłożyć do klatki latał po mnie jak wściekły, podrapał mi całą twarz, w końcu nachyliłam się nad materacem żeby sam się ze mnie zsunął, i żebym mogła go chwycić na neutralnym gruncie ale nic z tego - cała gonitwa zakończyła się tym że jedynym wyjściem było wzięcie go przez kocyk i razem z kocykiem odłożyłam go do klatki, bo dosłownie nie dał się dotknąć. Nie mam pojęcia co mogło spowodować taki stan - w pokoju była cisza, prawie zasypiał i nagle coś w niego wstąpiło. Dotąd się tak nie zachowywał... Po odłożeniu do klatki zwykle dawałam mu coś do pochrupania - sam przychodził do otwartych drzwiczek, głaskałam go, po czym dostawał przysmak. Dzisiaj zachował się jak dziki - owszem przyszedł, ale kiedy chciałam go pogłaskać zaczęło się dokładnie to samo co kilka minut wcześniej - na mój dotyk zaczął uciekać w ogromnym popłochu, staranował wszystko co znalazło się w jego zasięgu. Czekałam z ogórkiem w ręku - podszedł ponownie, dosłownie mi go wyrwał i uciekł w najdalszy kąt klatki... Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć :? . Zamknęłam klatkę i zostawiłam go w spokoju. Bardzo się zmartwiłam całym tym zajściem :cry: . Proszę o rady...

Pozdrawiam.


Awatar użytkownika

Konto usunięte

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: Konto usunięte » 31 marca 2012, 11:47

Moze Cie zaskoczyc,ale to dosc czesto spotykane u swinek,one sa plochliwe i maja lepszy sluch niz ludzie,mogl cos uslyszec,moze zapach jakis go zirytowal w momencie, gdy zasypial i sie wystraszyl,mogl wciagnac kurz do noska,cokolwiek,mozliwe ,ze w momencie zasypiania cos mu sie nieprzyjemnego przypomnialo,cokolwiek,w kazdym razie mysle,ze taka panika minie szybko,daj mu chwile spokoju,wyciszy sie w klatce,mi tez sie zdarzylo,ze Lola nie z gruszki ni z pietruszki tak zrobila,zaczeka piszczec,drzec sie ,szok,nie wiem do dzis co sie stalo,ale dalam ja do klatki a po pol godziny byla taka jak wczesniej. :shock:


Awatar użytkownika
LadyBlue
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 17 lutego 2012, 16:19
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Kubuś i Tymek,
oraz pies - Drops
Kontaktowanie:

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: LadyBlue » 31 marca 2012, 18:24

Mam nadzieję że to tylko jednodniowy kryzys... przez cały dzień jest jakiś rozdrażniony - nie mam pojęcia co go ugryzło. Teraz śpi u mnie na rękach ale jak tylko poczuje coś na sobie (nie ważne czy to dotyk mojej dłoni czy kocyk) to od razu wyrywa się ze snu i zaczyna się panika. Oby to minęło :(


Konto usunięte

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: Konto usunięte » 31 marca 2012, 18:52

A sprawdzalas go tak na wszelki wypadek? Nie ma jakiegoś guzka? Może go coś boli?


Awatar użytkownika
LadyBlue
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 17 lutego 2012, 16:19
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Kubuś i Tymek,
oraz pies - Drops
Kontaktowanie:

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: LadyBlue » 31 marca 2012, 19:20

Nic mu nie jest... wszaków itp też nie ma... jest w 100 procentach zdrowy.


czikuczikulinka
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 7 kwietnia 2014, 14:39
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Łatek [*], Tosia [*], George (a właściwie Pypcio, Proś i każde inne imię jakie mu nadam)
Kontaktowanie:

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: czikuczikulinka » 13 kwietnia 2014, 16:53

nie wiem czy się z tym spotkaliście ale mój prosiaczek potrafi piszczeć przez sen i rusza tylnymi nóżkami... zastanawiam się czy to normalne czy może po prostu coś mu się śni i dlatego. czasami też potrafi wyrwać się jak wariat z pozycji leżacej do siedzącej.. tak ni stąd ni zowąd. o czym to może śwadczyć? to nie jest rekacja na cokolwiek bo często to się mu przytrafia jak jest cisza i spokój w moim pokoju.


mania007
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 31 października 2013, 11:06
Świnki morskie: Sobótka
Kontaktowanie:

Re: Problem - dziwne, niepokojące zachowanie

Postautor: mania007 » 11 sierpnia 2014, 9:42

Moj prosiak tez mial cos takiego. Biegal spokojnie po mieszkaniu, cos do siebie gadal i nagle zerwal sie, zaczal sie slizgac po podlodze i w dzikim poplochu uciekl pod szafe.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

  • Dołącz do nas