Wiem, że umie, bo kiedyś go przyłapałam jak majstrował przy poidełku (i codziennie sprawdzam, czy nie jest zapchane), ba, ponieważ kocha marchewkę, dziś sama zrobiłam sok z marchewki i miałam nadzieję, że to go zainteresuje, ale skąd! Ogórka nie lubi, no ale widocznie mu wystarczy w warzywach, które dostaje. Słyszałam, żeby się tym bardzo nie martwić
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)