Kilka problemów z zachowaniem prosiaka

[oxygene18]

Witam ponownie. Przywiozłem drugiego prosiaczka. Troszkę się teraz ganiają wygląda na to, że ten nowy będzie dominujący bo troszkę przegania mojego prosiaczka a on się boi, mam nadzieje że chłopaki się dogadają . Musiałem ich włożyć do klatki ponieważ jak puściłem je po pokoju to w nosie mieli wspólne spotkanie i obydwoje poszli do osobnych misek i tak siedzieli z godzinkę. Widzę że jest to dla nich stres mam nadzieje, że się dogadają. Oczywiście cały czas sprawdzam i pilnuję czy chłopaki nie gryzą się. Na razie jest dobrze. Mam nadzieje, że to nie potrwa zbyt długo i za jakiś czas będą dobrymi przyjaciółmi
Pozdrawiam

[oxygene18]

Przepraszam, że tak piszę post pod postem, ale chyba jest pierwszy mały sukces w godzeniu chłopaków, właśnie wcinają razem sianko z jednego paśnika . Mam nadzieje, że to dobry znak

[GalaxySparkle]

Super. Przede wszystkim, b.fajnie przeczytać, że znasz historię prosiaczka i wziąłeś takiego niechcianego. Jest jakiś plus w tym, mimo że zwierzaczek ze sklepu. Myslisz, że tak szybko się zaprzyjaźnią? Zostań w wątku, informuj nas.

[oxygene18]

Chyba trafiłem na jakieś dwa słabe charaktery. Ten nowy po prostu musiał troszkę porządzić bo jest nieco większy . Chłopaki się trochę poganiały, a teraz jest spokój. Mam wrażenie, że boją się siebie nawzajem, chociaż ten nowy jest nieco pewniejszy siebie . Chyba będzie dobrze, co prawda do pełnej przyjaźni jeszcze daleko, ale wszystko jest na dobrej drodze-jeśli coś im nie odbije
A no i zapomniałbym dodać, że ciągle "rozmawiają" ze sobą

[GalaxySparkle]

Odbić też, niestety, może. Czytałam na forum o przypadkach, że zaprzyjaźnione świnki zaczęły się kłócić. Oby nic takiego nie spotkało Twoich świneczek. A to ciągłe gadanie to musi być fajne. Może to świnie-inteligenci i ustalają swoje sprawy na drodze merytorycznej dyskusji. XD

[oxygene18]

Witam ponownie
Wygląda na to, że już po wszystkim- będzie zgoda . Od rana nie zauważyłem ani raz żeby któryś z nich przegonił kompana , już widzę zmianę zachowania u mojego prosiaka, w ogóle nie śpi tylko cały czas je i hasa po klatce i wybiegu, nawet teraz co zwykle cały dzień przesypiał. Ten nowy co prawda leży sobie, ale to chyba dlatego, że jest jeszcze zestresowany nową sytuacją i otoczeniem. Obserwowałem je do późna w nocy i w pewnym momencie mój pierwszy prosiak który się wcześniej poddał postanowił nie odpuścić tak łatwo, on opanował wybieg w którym jest jedzenie, a nowy opanował klatkę w której jest siano. Sytuacja wyglądała tak, że nowy chciał pójść na wybieg zjeść, a stary chciał iść do paśnika i nie wpuszczali się nawzajem odganiając się. Ale rano prosiaki hasały już oba i po klatce i po wybiegu. W nocy było trochę pisków, oczywiście sprawdzałem jak się budziłem czy nie robią sobie krzywdy, żaden z nich nie jest pogryziony ani nic z tych rzeczy, więc wygląda na to, że to były zwykłe świńskie porachunki
Oby im tylko nic nie odbiło
Pozdrawiam

[arwena_oka]

A to ciągłe gadanie to musi być fajne. Może to świnie-inteligenci i ustalają swoje sprawy na drodze merytorycznej dyskusji. XD

oxygene18 nagraj film jak możesz
Z chęcią posłuchałabym ich rozmów ;D
Moooovie! Moooovie!

[oxygene18]

Z filmem może być problem, ponieważ najdrobniejszy szmer kończy "rozmowy" prosiaków. Chłopaki są coraz spokojniejsi wobec siebie, dzisiaj tylko raz trochę się poganiali. Ten nowy prosiak jest albo niezłym leniem, albo jest jeszcze zestresowany nowym miejscem, bo niewiele się rusza w porównaniu ze starym- bo ten to jakby odżył

[arwena_oka]

Bez pośpiechu jak się świnki zadomowią przestaną być takie płochliwe.
Sprawdź czy Twój "starszy stopniem" świnek młodego nie dominuje za bardzo, że ten nie ma ochoty na aktywność czy to tylko przyzwyczajanie się do nowego miejsca. Zwróć też uwagę czy daje młodemu normalnie jeść.
Czy tylko jak są obydwaj w klatce młody się nie rusza? Czy również na wybiegu?
Jeśli tylko w klatce jest taki bierny może czuć się zdominowany.
Najlepiej żeby się wypowiedziały bardziej doświadczone osoby ode mnie

[oxygene18]

I jeden i drugi się najada bez wątpienia . Świnie są mniej więcej w jednym wieku, ten nowy jest może z miesiąc starszy i przez to jest troszkę większy, więc to on dominuje. I właśnie ten dominujący nowy prosiak jest trochę mało ruchliwy, ale dzisiaj już mi się wydaje jakby był troszkę bardziej żwawy, generalnie w moim klatko-wybiegu jest ciągły ruch nie tak jak wcześniej .