ostatnio napisałam ze jade na 18 dmni plus jescze tydzięn na kolonie i boje sie ze mnie świnka zapomni.....ale teraz przeczytałam że swinka morze umrzec z tesknoty czy mogłoby siet ak stać??
Nasza Franka jest tylko przez chwile obrażona po naszym powrocie z wyjazdów. Teraz została jeszcze z Ptyśkiem u byłego, jak dzisiaj byłam ją dojrzeć to jak zmieniłam jaj w klatce to dąsy jej przeszły.
Wystarczy tylko że ktoś będzie jej sprzątał, dawał jeść i pić i będzie dobrze. Po powrocie podrzucisz jej plasterek ogórka pod nosek i wszystkie świńskie żale przejdą