Pielęgnacja małej świnki :D

[Jaśka]

Potrzebuje pomocy, a raczej grafiku :-: Otóż chcę wiedzieć jak mam pielęgnować małą świnkę? Ma być krótko włosa Chcę wiedzieć kiedy kąpać, jakim szamponem, kiedy i w jakich przypadkach do weta iść... takie małe sprawy Oraz jak obcinać paznokcie, żeby nie "dotknąć" naczyń krwionośnych... Straciłam wiedzę, w końcu 5 lat minęło

[Sensibles]

Jaśka, ile razy mam powtarzać, że zajmowanie się małą świnką niczym nie różni się od zajmowaniem się dorosłą świnką...? Czy przestaniesz w końcu zakładać milion tematów i przejrzysz to, co jest już na forum dostępne?

Świnki nie powinno się kąpać, jeśli nie ma wyraźnej potrzeby (niemiłosiernie zasikana i śmierdząca/po leczeniu chorób skóry maściami/z zalecenia weterynarza).

Paznokcie - tutaj masz całkiem dobry link, pokazujący, jak dobrze obciąć, pod jakim kątem kierować obcinaczkę. Najlepiej naświetl sobie paznokcieć dobrze przed obcinaniem, będziesz wyraźnie widziała linię naczyń krwionośnych.

Kiedy iść do weterynarza? Kiedy Twoja świnka zachowuje się nie tak, jak zawsze/nie tak, jak powinna/dziwnie. Oraz jak widzisz, że się drapie, że kicha, że ma zmiany skórne, że oczko jej czerwienieje, że z noska wydziela się wydzielina, że jej bobki nie są w porządku, że mocz inaczej pachnie, lub że mocz przestał się pojawiać...cokolwiek, co zauważysz złego...to naprawdę nie jest trudne...

Straciłam wiedzę, w końcu 5 lat minęło

Z tego co wiem, Twoja poprzednia świnka zmarła niedawno, więc nie rozumiem, dlaczego tej wiedzy miałabyś nie posiadać aż do ostatnich dni Twojego prosiaczka. A jeśli zmarła kilka dni temu, to przez te kilka dni ta wiedza się nie ulotniła. Skoro tak piszesz, to znaczy, ze po prostu nigdy tej wiedzy nie miałaś i tak naprawdę nie powinnaś mieć świnki, mają tak małą wiedzę na ten temat.

[Jaśka]

Ja po prostu się martwię, jestem taką panikarą, uwierz mi, ja nie chcę kłótni, chcę tylko zapełnić pustkę... Przepraszam, ja na dziś mam dosyć internetu... I tyle, ja jak na razie nie wchodzę na tę stronkę i tyle... Jeszcze raz przepraszam za te sprawy ... Uczyłam się cały rok o świnkach morskich... Przepraszam...

[Sensibles]

Nie chciałam Cię przestraszyć, po prostu chcę Ci przekazać, że świnka morska to nie jest zabawka i zanim zaczniesz się nią zajmować i przyjmiesz ją pod swój dach - musisz dużo o nich wiedzieć, żeby nie zrobić jej krzywdy, nawet nieumyślnie.
Złym pomysłem jest odcinanie się od forum, bo to kopalnia i źródło wiedzy Pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj, ale z głową i bierz pod uwagę to, co się do Ciebie mówi.

[Tropicana]

Jeśli już zdarzyłoby się, że trzeba świnkę wykąpać (jak napisała Sensibles) to nie wzoruj się filmikami z YT, gdzie wrzucają świnki do basenu. Miednica, troszeczkę letniej wody, jakiś łagodny szampon dla dzieci (w przypadku smrodu) i delikatnie ją polewasz, głaskasz, tak, żeby się nie bała. Potem dokładnie zmywasz szampon, owijasz świnkę ręcznikiem. Uważaj na przeciągi i zimne pomieszczenia. Nie wkładaj jej mokrej do klatki, staraj się jak najbardziej wysuszyć zanim to zrobisz. I pamiętaj, delikatnie, nie oferuj prosiakowi dawki stresu.

Co do obcinania pazurków jeszcze - przygotuj się na to, że świnka nie będzie spokojnie siedziała i znosiła obcinania.To nie jest łatwe, ale pod żadnym pozorem się z nią nie szarp czy Bóg wie co

[GalaxySparkle]

Najlepiej na razie czytać forum, warto też sięgnąć po wiedzę dostępną na swinkimorskie.eu i pytać dopiero wtedy, gdy coś jest niejasne. Bo jak na razie to jest milion pytań o to, co już jest na forum.

Ja na manicure jeżdżę do weterynarza. Mam wspaniałych lekarzy z tej listy http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... ec81d476db (zapamiętaj, bo świnka potrzebuje opieki specjalisty, a nie pierwszego lepszego weta od piesków i krówek), którzy sprawiają, że wizyta jest najmniej stresująca jak to możliwe. Bo wiesz co? Też panikuję, że mogłabym skrzywdzić świnkę. Dlatego raz na kilka miesięcy z nią jadę i wolę skorzystać z pomocy profesjonalistów.

Do weterynarza na pierwszą wizytę warto pójść na badanie kontrolne po zakupie świnki, żeby się upewnić, że jest zdrowa.